POLSKI BUS

[reputed]

Po zakończeniu remontów torowisk wynalazek PB zginie śmiercią naturalną.

Szczerze powątpiewam. PB jest połowę tańszy od IC.

[Luigi]

Tańszy owszem ale tylko w dni robocze. W weekendy kiedy jest dużo większy ruch podróżnych IC ze swoją ofertą bije o głowę PB. Poza tym w PB jak się chcę chociaż trochę zaoszczędzić, to trzeba z dużym wyprzedzeniem rezerwować bilety. W IC można zwlekać z podjęciem decyzji praktycznie do ostatniej chwili a cena zawsze będzie taka sama.

Ostatnio wykorzystując długi weekend na jednym bilecie wartym 74 zł jadąc TLK zwiedziłem Świnoujście, Międzyzdroje, Szczecin, Ostrów, Kalisz, Łódź, Opole, Kędzierzyn-Koźle i Katowice. Polecam, fantastyczna sprawa

[adas]

W IC też, by było taniej trzeba sobie podróż zaplanować (Weekendowa Biletomania).

[reputed]

W IC można zwlekać z podjęciem decyzji praktycznie do ostatniej chwili a cena zawsze będzie taka sama.

I stać na korytarzu kilka godzin.

[Luigi]

Rezerwując sobie na te najbardziej popularne trasy chociaż na kilka dni przed z MIEJSCÓWKĄ masz pewne miejsce siedzące... Ale to jest kilka dni a nie miesięcy jak w PB. Spore grono ludzi jeszcze nie nauczyło się rezerwować biletów razem z miejscówkami a potem jest płacz i wąchanie smrodu z kibla.

[Karol]

Widziałem dziś tego nowego Plaxtona na P2

[Darek]

Ja waliłem gierkówką i mijałem z 10 PB w tym połowa tych nowych. Trzeba przyznać że wyglądają pięknie.

[ikarusiarz]

Dla niedowiarków:

[witek1993]

Astromegi podobno w okolicach 19 litrów palą

[ikarusiarz]

Astromegi podobno w okolicach 19 litrów palą

Podobno to Jadą 120km/h...

[witek1993]

Podobno to Jadą 120km/h...

Mają bardziej ergonomiczny silnik niż zwykłe van Hoole więc jest to możliwe, 120 raczej też by pociągnęły z górki bo blokady to coś nie ma, ale wątpie, że ktoś próbuje z uwagi na to, że wszystko wyjdzie i tak na jaw, więc potem kierowca może mieć nie za wesoło

/mod/ poprawione cytowanie

[ikarusiarz]

Mają bardziej ergonomiczny

Że lepiej leży na dłoni ekonomiczny, jak już.

120 raczej też by pociągnęły z górki bo blokady to coś nie ma,

Pewnie 150 by poszły, nawet na płaskim. Troszkę obrotomierza jeszcze zostaje przy 100. Ale nie pójdzie ani 120, ani 150, bo każdy nowy autobus w tym kraju ma założony ogranicznik do 100.

Podobno to Jadą 120km/h...

To była ironia, skierowana do Ciebie...

http://www.strychalski.eu/UserFiles/Fil ... bus[1].pdf

http://www.pntpks.com.pl/pl/?page_id=108

[ikarusiarz]

Pytacie (na PW) więc odpowiadam:

Odszedłem z PB, ponieważ nie podobało mi się podejście do pracy w weekendy i brak woli, do dania urlopu w zaplanowanym prze zemnie czasie. Jak się ma nauczycielkę w domu, to we wrześniu raczej trudno o rodzinne wakacje...
Jak się pracuje w każdy weekend, to życie towarzyskie zamiera... (oczywiście wszystko ma swoją cenę, ale każdy ma inne priorytety).

Co do pracy w PB: Nie jest tak źle. Chłopcy z BYD mają najlepsze grafiki, ale też najmniejsze wpływy, które mnie odpowiadały. Za tą pracę, te zarobki były akceptowalne.

Mają jeszcze parę śmiesznych podejść. Przykładem jest płatność gotówką za autostrady. Tę gotówkę trzeba liczyć, wpisywać do dokumentów i nosić ją ze sobą... Jest 21 wiek i mamy karty. W 2002 roku zacząłem pracę w firmie z 300 autami na placu. Każde miało 3 karty płatnicze...


Troszkę się obawiam, że szybka ekspansja spowoduje "zjadanie własnego ogona...". Do otwierania kolejnych połączeń trzeba mieć kierowców, autobusy i mechaników. Kierowców brak na rynku, wozy mogą jeździć cały czas (nie stygną), ale podczas jazdy ich się nie naprawi...

Wozy, pomimo ich przebiegu (900000 km) są w stanie "igła, serek"...

Nie żałuję, polecam, życzę im wszystkiego dobrego.

[Darek]

Podobno od końca marca polskibus wycina prawie 20% połączeń. W mediach o tym zapewne nie usłyszycie, bo to nie PKP

[ikarusiarz]

Podobno od końca marca polskibus wycina prawie 20% połączeń

Słyszałem o zawieszeniu 3 kursów GDA-WAW. Tyle wiem.
Doczytałem: Coś majstrowali WAW-RZE i WAW-POZ.

[Paweł W]

Ostatnio regularnie co weekend jeżdżę do W-wy. Do tej pory jeździłem głównie PB, jednak dwa ostatnie razy odżałowałem i pojechałem pociągiem. Postaram się być w miarę obiektywny, co do plusów i minusów jazdy PB i PKP.

PKP, plusy:
- jeśli rezerwuje się miejscówkę wcześniej można liczyć na miejsce siedzące, a także na niższą cenę;
- Możliwość przechodzenia się po korytarzu, nie trzeba ciągle siedzieć;
- Możliwość z korzystania z WC w czasie podróży;

PKP, minusy:
- Cena - niestety, ale PB cenowo bije PKP na głowę;
- Zawsze, gdy jechałem zarówno do jak i z Warszawy pociąg był opóźniony przynajmniej o 25minut, rekord to 83 minuty;
- Przez opóźnienia często nie idzie sobie dokładnie zsynchronizować przesiadki z komunikacją miejską.

PB, plusy:
- Największy - cena, rezerwując z 2miesięcznym wyprzedzeniem bilet do W-wy kosztował mnie ledwo 16zł;
- Punktualność - nawet jadąc w pt popołudniu w Warszawie byłem wg planu, max. spóźnienie jakie było to 10minut;
- Wygodne miejsce na bagaż

PB, minusy:
- Brak możliwości rozprostowania się, trzeba cały czas siedzieć w jednym miejscu;
- Jedyna możliwość korzystania z WC podczas podróży była gdy zatrzymywał się on na przystankach
- Przestronność - tu wygrywa także PKP z PB

[ikarusiarz]

To ja też zachowam obiektywizm:

- jeśli rezerwuje się miejscówkę wcześniej można liczyć na miejsce siedzące

O ile się nie mylę, to miejscówka jest obowiązkowa. Przynajmniej tak było w zeszłym roku.

Zawsze, gdy jechałem zarówno do jak i z Warszawy pociąg był opóźniony przynajmniej o 25minut, rekord to 83 minuty;
- Przez opóźnienia często nie idzie sobie dokładnie zsynchronizować przesiadki z komunikacją miejską.

Pociągi czekają na siebie, co powoduje efekt domina, a nazywa się to skomunikowaniem. Remonty, remonty...
W PB autobusy nie są skomunikowane. Dojedziesz do WRO opóźniony, to ten do Berlina nie będzie czekał za tobą.

- Punktualność - nawet jadąc w pt popołudniu w Warszawie byłem wg planu, max. spóźnienie jakie było to 10 minut;

Bydgoszczanie mają dobrze, choć przyjeżdżający z WRO, popołudniami, prawie zawsze są opóźnieni. Do otwarcia S5 w Rawiczu regularnie było 30 minut w tył.

Ci co jeżdżą na trasie KRA-WRO, WAW-ŁÓDŻ, już nie są tacy uśmiechnięci...

Jedyna możliwość korzystania z WC podczas podróży była gdy zatrzymywał się on na przystankach

Przekłamanie, albo kierowca PAN, albo awaria kibla. W PB kible czynne są całą dobę.

[ikarusiarz]

Post pod postem. Tak wyszło:

Bydgoszcz Warszawa zawieszone kursy wieczorne.

[Marcin_558]

PolskiBus przenosi przystanek w Bydgoszczy na Dworzec Autobusowy. Autobusy P2 do Warszawy/P13 do Wrocławia/Pragi i nowej linii łączonej P13/P3 do Berlina będą odjeżdżać ze stanowiska 12

Rusza kolejne połączenie Trójmiasta z Berlinem

Od piątku będzie można pojechać autobusem z Gdańska do Berlina. Połączenie uruchomi PolskiBus. To konkurencja dla istniejącego połączenia lotniczego AirBerlin, kolejowego PKP Intercity i planowanego uruchomienia linii autobusowej Flixbus.

Jaki środek lokomocji wybrałbyś podróżując z Trójmiasta do Berlina? samolot, jest najszybszy pociąg, cena jest niewygórowana i podróż jest krótsza autobus, cena za bilet jest najniższa samochód, to najbardziej komfortowe rozwiązanie zobacz wyniki Już nie tylko koleją będzie można dotrzeć bezpośrednio z Trójmiasta do Berlina. Na tę ok. 580-kilometrową trasę wyjadą autobusy firmy PolskiBus. Dystans - bez konieczności przesiadania się - mają pokonywać codziennie w czasie ok. 10 godzin.

Autokary mają odjeżdżać ze stanowiska nr 8 na gdańskim dworcu PKS przy ul. 3 Maja jako linia P13. Po drodze pojazdy zatrzymają się w Poznaniu. Stamtąd autobus do przystanku Berlin ZOO pojedzie jako linia P3. Koszt podróży to obecnie 69 zł. Podczas przejazdu będzie wydawany poczęstunek.

- Jest to propozycja dla osób chcących spędzić niezapomniany weekend w stolicy Niemiec. Wyjazd z Gdańska odbywa się o godzinie 7:30, by już o 17:30 znaleźć się w centrum Berlina. Podróż powrotna odbywa się kursem wieczornym - wyjazd z Berlina z przystanku ZOO Masurenallee 4-6 o godzinie 19:30 i przyjazd do Gdańska o 5:15 - mówi Grażyna Fałdyga-Król, dyrektor handlowy PolskiBus.com.

Do tej pory bezpośrednie połączenie Trójmiasta ze stolicą Niemiec zapewniał pociąg pn. "Berlin-Gdynia Express". Podróż nim z Gdańska Głównego na dworzec w Berlinie zajmuje ponad sześć godzin. Podróż tym środkiem lokomocji to wydatek od 29 euro. Pociąg opuszcza Trójmiasto kilka minut po godz. 7 i jest na miejscu o godz. 13:15. Powrót odbywa się w godzinach: 15:37-21:44.

Mieszkańcy Trójmiasta mogą też w niespełna godzinę i 10 minut dotrzeć do Berlina korzystając z połączenia lotniczego, które obsługuje AirBerlin. Samolot startuje o godz. 10:50, a na miejscu jest o 11:50. Podroż w dwie strony w marcu to koszt 560 zł za osobę.

Do wyjazdu na tę samą trasę przymierza się także inny przewoźnik autobusowy - Flixbus z Niemiec. 580-kilometrowy dystans autobus ma pokonać w 8,5 godziny. Autobus z Berlina (Dworzec ZOO) miałby wyjeżdżać o godz. 6:30, na granicy w Słubicach byłby o godz. 8:10, w Bydgoszczy o godz. 12:20, a w Gdańsku o godz. 15. W drugą stronę autobus wyjeżdżałby z dworca autobusowego przy ul. 3 maja w Gdańsku o godz. 5:30, w Bydgoszczy byłby o godz. 8:05, na granicy w Słubicach o godz. 12:20 i o godz. 14 w Berlinie.

Firma FlixBus na razie nie poinformowała oficjalnie o swojej polityce cenowej w Polsce, ale na obsługiwanych przez siebie trasach w innych krajach (m.in. Holandia, Czechy, Słowacja, Austria, Węgry) oferuje bilety, których ceny zaczynają się od 5 euro.

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Rus ... 88100.html

Wkrótce na tej samej trasie będzie jeździć niemiecki przewoźnik Flixbus:
Gdańsk - Bydgoszcz - Poznań - Berlin

[Darek]

Jaki środek lokomocji wybrałbyś podróżując z Trójmiasta do Berlina? samolot, jest najszybszy pociąg, cena jest niewygórowana i podróż jest krótsza autobus, cena za bilet jest najniższa samochód, to najbardziej komfortowe rozwiązanie zobacz wyniki

Co to za bełkot? Kopiuj wklej bez myślenia?

Propozycja ciekawa, ale czas przejazdu 7 godzin to jakaś masakra. Pociąg robi tą trasę o połowę krócej. Cena 69 zł (pociąg 120 najtaniej) więc chętnych na kiszenie się w puszce 7 godzin z pewnością znajdą. Ja musiałbym się chyba znieczulić żeby do tego wsiąść (co zwiększa koszty) żeby tyle w tej budzie wysiedzieć. Czekam na Flixbusa - będzie tańszy i na 100% wygodniejszy niż czerwone marszrutki (bardziej niewygodnie podróżować się nie da). Godziny jazdy też lepsze - wyśpisz się jak człowiek w hotelu. Noc w PB to musi być koszmar...
Jak uruchomią linię z pewnością skorzystam.

[ikarusiarz]

ale czas przejazdu 7 godzin to jakaś masakra. Pociąg robi tą trasę o połowę krócej.

Sprawdziłem: Dokładnie 5 godzin i 49 minut. Więc nie połowa...

[Darek]

Sprawdziłem: Dokładnie 5 godzin i 49 minut. Więc nie połowa...

Faktycznie. Musiałem coś pokręcić W takim wypadku oferta PB nie jest tak dużo gorsza od IC.

[ikarusiarz]

W grudniu byłem w Berlinie (zawiozłem wycieczkę gustującą w jarmarkach świątecznych). Po postawieniu Setry podreptałem na Berlin Hbf. Akurat trafiłem na pociąg z Bydgoszczy (dokładniej z Gdańska):



Cena w w/w do Bydgoszczy to 54 EUR. Tak wyskoczyło na dworcowym automacie do sprzedaży biletów.

więc chętnych na kiszenie się w puszce 7 godzin

A jak siedzisz w przedziale 8 osobowym razem z 7 cięższymi osobnikami i nie masz co z nogami zrobić, to co? Darku bądź obiektywny. Co innego bezprzedziałowy wagon, albo 6 miejscowy przedział, albo pusty 8 miejscowy.

Co do innych firm które wchodzą na nasz rynek: Nocą w Poznaniu dwaj drajwerzy zmieniali koło na dworcu. Rozebrali się do podkoszulków i jechali z koksem. Chłopcy zapomnieli, że czasy Kamazów odchodzą w zapomnienie. Wyglądali śmiesznie... Firma to: http://www.simpleexpress.eu/pl

To chyba powiązane z LUX coś tam.. Ja w PB koła nie robiłem, tylko czekałem na fachowców.

[Krzysztof Ziętara]

A jak siedzisz w przedziale 8 osobowym razem z 7 cięższymi osobnikami i nie masz co z nogami zrobić, to co? Darku bądź obiektywny. Co innego bezprzedziałowy wagon, albo 6 miejscowy przedział, albo pusty 8 miejscowy.

Ośmiomiejscowe przedziały to oczywista pomyłka natury, ale mimo to mają tę zaletę w stosunku do autokaru że można wstać i wyjść na spacer.

[ikarusiarz]

Gdańsk i w drugą stronę x 4, a nie x 6:

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... LokBydLink

[Darek]

Modernizacje szlaków kolejowych przynoszą efekt.

[ikarusiarz]

Modernizacje szlaków kolejowych przynoszą efekt.

Myślę, że nie o to chodzi. Bydgoszcz to nie miasto typu Warszawa, Wrocław, Kraków, czy Gdańsk. Tak naprawdę ruch między tymi miastami jest duży, ale końcem lub początkiem, zawsze jest WAW. Pomyśl sobie: Ile ludzi ma potrzebę jazdy między WRO, a GDA? Latem tak, ale w pozostałe miesiące? Jeszcze 6 x dziennie? Ja wiem ile ludzi jeździło na "mojej" trasie. Liczby nie powalały... Myślę, że Tramp by wystarczył...

Szokiem jest, dla mnie, wycięcie kursu do WAW o 5 godzinie.

[Hania]

Szokiem jest, dla mnie, wycięcie kursu do WAW o 5 godzinie.

Jechałam kilkanaście razy, zarówno w dni powszednie jak i w weekendy. Zazwyczaj była niezła frekwencja. Szkoda tylko, że PB jedzie 4:20 do Młocin. Wolę jechać o 6:44 Intercity. 3:10 i jestem w centrum Warszawy. Powrót o 16:00 nieco szybszy, bo 2:55.

[Kamil3836]

Szokiem jest, dla mnie, wycięcie kursu do WAW o 5 godzinie.

Dla mnie też, od Torunia frekwencja była dosyć wysoka.

Wolę jechać o 6:44 Intercity.

Akurat za wygodny ten EZT nie jest.

[ikarusiarz]

PB kończy przygodę z Berlinem. Koniec kursów z BYD, ale będzie można kupić bilet z przesiadką (przesiadkom) w POZ.