Autobus to nie dyskoteka

[Krzysiu]

Autobus to nie dyskoteka

źródło: Express Bydgoski
http://express.bydgoski.pl/look/article ... 3&IdTag=85

[Michał]

Wchodząc do autobusu nie da się nie usłyszeć jakichś wulgaryzmów oraz tych komórek z których słychać tylko hip-hop i techno. O czego są słuchawki ja się pytam?! Albo emerytki które gadają w kółko o chorobach, ja gdy to słyszę od razu czuję się chory.

[korpi]

Też mnie to denerwuje.
Ale jak chcę kogoś uciszyć to odpalam stuningowaną N73 i nikt nie podskoczy ;p

[Mateusz Machel]

Ale jak chce kogoś uciszyć to odpalam ztuningowaną N73 i nikt nie podskoczy ;p

Ta i potem następny odpala swój stuningowany 'telefon' i mamy dyskotekę.

[zbylut]

Dzięki usłyszanej rozmowie dwóch pasażerek, mogę polecić dobrego ginekologa.

Gdyby kierowcy mieli się przejmować nawet takimi błahostkami, to żaden w tej robocie nawet trzech dni by nie przejeździł.

[Martynka]

E ja mam ochotę na nich wrzeszczeć jak mnie wszystko boli a oni puszczają jakieś badziewie. Największy przypływ mocy mam jak wysiadam ... Wtedy na głos mówię, że słuchawki wynaleziono z 20 lat temu jak nie lepiej i czas je zakupić, skoro mieli kasę na sprzęt grający...

[micha]

A ja zapuszczam np."Moherowe Berety" Big Cyca a potem się dziwię że połowa pasażerek z pewnej grupy wiekowej ma ochotę zabić mnie wzrokiem.