120 rocznica uruchomienia komunikacji miejskiej w Bydgoszczy
Moderator: spooney
-
- Posty: 5528
- Rejestracja: 2007-01-06, 01:09
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Chciaż jak wszystko w jeden dzień to by ,mogło być od 9 do 18 .Przez 5 godzin tyle punktów za mało czasu .volvo7000A pisze:Przecież przez te 4 godziny z ledwością obejrzy się Szajnochy i Toruńską. O autobusach na Grodzkiej i lini 120 można zapomnieć. Myślałem że to będzie zaje*ista impreza a tak naprawde wyszło wielkie gó*no w kilku punktach miasta naraz
W sumie 18 to trochę za długo to 16. Ja mam pecha bo muszę iść jeszcze na Inowrocławską do południa .MISI pisze:No faktycznie, do 14:00 to trochę przegięcie, trzeba będzie jakoś dać rade. :-/
Ostatnio zmieniony 2008-05-29, 21:01 przez Kamil3836, łącznie zmieniany 2 razy.
jakiś kierownik na zajezdni podobno zrobił awanturę, że "kto wypuścił N-kę z doczepą" i że "on wyciągnie konsekwencji" itd. itp. generalnie oszołom jakiś. Tym bardziej, że nawet wczoraj na TVB pokazywali materiał nt. dzisiejszej imprezy i była N-ka w składzie, a nie solo...
no aż tak źle nie było, jeździłem cały czas poza pierwszym kółkiem (no i małym wypadem do Tesco o czym wiedzą zaiteresowani ;) ) i nie było sytuacji, żeby nie dało się wsiąść. Najgorzej było, gdy z tyłu był ten wózek, ale dało radę :Dchmiel pisze:solówce podczas ostatniego kursu nie dało się wsiąść
方法は非常に甘い乳児は緑の子供たち
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
Zapraszam do przeglądnięcia zdjęć http://cydziol.fotosik.pl/albumy/443248.html
Z zajezdni autobusowej wróciłem na Toruńską, bo chciałem złapać Herbranda, tylko przez te opóźnienia się nie udało. Ale ogólnie myślę, że warto było pooglądać, szkoda tylko, że frekwencja nie dopisała.
Pozdrawiam.
Z zajezdni autobusowej wróciłem na Toruńską, bo chciałem złapać Herbranda, tylko przez te opóźnienia się nie udało. Ale ogólnie myślę, że warto było pooglądać, szkoda tylko, że frekwencja nie dopisała.
Pozdrawiam.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 410
- Rejestracja: 2007-10-06, 22:17
-
- Posty: 5528
- Rejestracja: 2007-01-06, 01:09
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Odnośnie doczepy do eNki potwierdzam to co napisał Kamil. Sam byłem świadkiem, niedługo po pierwszym wyjeździe eNki pojawiła się jakaś "ważniejsza" osoba na Toruńskiej i zaczęła robić hałas. Że miało być bez doczepy, że to samowola, że wyciągnie konsekwencje, itd itp.
Druga sprawa negatywna: przychodzi rano nasza ekipa na Toruńską, a tam niczego nie wiedzą że mieliśmy być. Mimo, że dzień wcześniej była rozmowa z Panem Prezesem i Panem z Toruńskiej, ale po wyjaśnieniach już było okej:>
Ostatni kurs Herbranda wypadł przez opóźnienia, ale to już chyba wina rozkładu. Nie wiem.
Aha, nie wiem kto słuchał kto nie, ale na Toruńskiej Pan całkiem ciekawie i szczegółowo opowiadał o zajezdni tramwajowej.
Odnośnie frekwencji. Na Szajnochy tylko dwa razy się pojawiłem więc się nie wiem za bardzo (Dawid i Marcin wiedzą lepiej), ale na Toruńskiej sporo ludzi się przewijało. Nie rozumiem twierdzenia, że frekwencja nie dopisała. Uważam, że było całkiem nieźle, zważywszy na fakt, że w centrum równolegle odbywała się znacznie większa impreza.
Na Grodzkiej też ludzie oglądali Ogórki.
Najważniejsze, że tym którzy się pojawili się podobało (bo często można było usłyszeć takie opinie) i że byli zaciekawieni.
I jeszcze podziękowania dla Oli, Bartka, Damiana, Marcina, Dawida, Kuby, Mateusza, Pawła i Kamila. Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
Druga sprawa negatywna: przychodzi rano nasza ekipa na Toruńską, a tam niczego nie wiedzą że mieliśmy być. Mimo, że dzień wcześniej była rozmowa z Panem Prezesem i Panem z Toruńskiej, ale po wyjaśnieniach już było okej:>
Ostatni kurs Herbranda wypadł przez opóźnienia, ale to już chyba wina rozkładu. Nie wiem.
Aha, nie wiem kto słuchał kto nie, ale na Toruńskiej Pan całkiem ciekawie i szczegółowo opowiadał o zajezdni tramwajowej.
Odnośnie frekwencji. Na Szajnochy tylko dwa razy się pojawiłem więc się nie wiem za bardzo (Dawid i Marcin wiedzą lepiej), ale na Toruńskiej sporo ludzi się przewijało. Nie rozumiem twierdzenia, że frekwencja nie dopisała. Uważam, że było całkiem nieźle, zważywszy na fakt, że w centrum równolegle odbywała się znacznie większa impreza.
Na Grodzkiej też ludzie oglądali Ogórki.
Najważniejsze, że tym którzy się pojawili się podobało (bo często można było usłyszeć takie opinie) i że byli zaciekawieni.
I jeszcze podziękowania dla Oli, Bartka, Damiana, Marcina, Dawida, Kuby, Mateusza, Pawła i Kamila. Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
- mc_pele
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 539
- Rejestracja: 2007-01-06, 13:39
- Lokalizacja: Bdg - Wilczak
- Kontakt:
Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandziepartisan pisze:Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
3N Wilczak
- Dawid Szramke
- Posty: 1210
- Rejestracja: 2007-01-06, 16:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Wilczak
- Kontakt:
Jeśli chodzi o frekwencje na Szajnochach. Nie licząc kursów na zajezdni 120A ludzie sami przychodzili nie korzystając 120A. Ostatnim kursem z Toruńskiej troche ludzi wysiadło. Głownie to rodzice z dziecmi lub kierowcy ze swoimi pociechami. Trafiły się też osoby niepełnosprawne. Z tego co mi powiedzia Pan Czyrny takie imprezy są też robione między innymi dla osób, które trzeba "nawrócić" na dobrą droge.Chodziło o vlepkarzy. Atmosfera bardzo fajna. Mi ułatwiło,że znam ludzi z Szajnoch m.in dyzpozytora i mechaników.
-
- Posty: 2888
- Rejestracja: 2007-01-06, 14:02
Tak, wszyscy spisali się na medal. Mimo, że niektórym ręce się trzęsły :D.mc_pele pisze:partisan napisał/a:
Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandzie
Oby więcej takich imprez, tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego.
Ze względu na dobro Stowarzyszenia zawieszam swoją działalność w jego obrębie.
-Kontakt tylko telefoniczny, z forum jestem wylogowany.
-Kontakt tylko telefoniczny, z forum jestem wylogowany.
- Dawid Szramke
- Posty: 1210
- Rejestracja: 2007-01-06, 16:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Wilczak
- Kontakt:
Mateusz pisze:Tak, wszyscy spisali się na medal. Mimo, że niektórym ręce się trzęsły :D.mc_pele pisze:partisan napisał/a:
Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandzie
Oby więcej takich imprez, tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego.
Z tego co mi mówił pan Czyrny chce organizować imprezy dla samych miłośników dla nikogo z zewnątrz .
a zapomniałeś o specjaliście od wycieraczek - Olu dzięki za pomoc przy Julkupartisan pisze:I jeszcze podziękowania dla Oli, Bartka, Damiana, Marcina, Dawida, Kuby, Mateusza, Pawła i Kamila.
a tam, czadzik był z tym wózkiem ;) przynajmniej mieliśmy pretekst do otwierania drzwi, o ile się nie otwierały same :DMateusz pisze:tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego
方法は非常に甘い乳児は緑の子供たち
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
- mc_pele
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 539
- Rejestracja: 2007-01-06, 13:39
- Lokalizacja: Bdg - Wilczak
- Kontakt:
z tym wózkiem w eNce to nie było już tak źle gdyż go złożyli, w stronę zajezdni z Xmenem obsługiwaliśmy ostatni kurs Herbranda na który ci ludzie wcisnęli na tylni pomościk ten sam wózek tylko że rozłożony, do tego obok stał drugi wózek który jechał chyba z trzy kursy + kobieta w wagonie każąca zamykać wszystkie drzwi i okna z powodu śpiącego dziecka ten kurs był naprawdę "cud-miód" :Dheimat pisze:a tam, czadzik był z tym wózkiem ;)
Szkoda że nikt z Was nie załapał się na przyczepę - wrażenia podczas jazdy naprawdę ciekawe, mam nadzieję że odbijemy sobie wszyscy podczas nocki
3N Wilczak
no ta kobieta z tym zamykaniem okien to była rzeczywiście żałosna. tym bardziej, jeśli zaliczyła kilka kursów. moje dzieciaki też były małe i nie wpadłbym na to, aby przy takiej pogodzie, w takich warunkach chcieć zamykać okna...
方法は非常に甘い乳児は緑の子供たち
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
כיצד הם מאוד מתוק תינוק ירוק ילדים
πόσο πολύ γλυκό είναι νεοσύστατες πράσινα παιδιά
- Andrzej Kuczyński
- Posty: 153
- Rejestracja: 2007-04-29, 21:22
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt: