Forum Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy

Jeżeli już system ma istnieć to powinno być to na prostych zasadach, czyli że bilet skasowany w autobusie linii 74,81,82 ważny jest w tramwajach linii 3,5,7,10. Jednak do tego potrzeba typowo dowozowych linii autobusowych. Inaczej znów będzie problem, że obowiązuje to do jakiegoś przystanku albo w ciągu jakiegoś czasu.

Taryfa powinna być prosta i przejrzysta, zwłaszcza dla pasażera incydentalnego, a taki będzie korzystał z A+T. Jak ktoś komunikacją jedzie raz na kwartał, albo jest przyjezdnym to w tym przypadku będzie musiał studiować cały cennik i regulamin taryfowy. Taka komunikacja nie zachęca. Lepsze dobrego wrogiem. Dlaczego wymyślamy A+T zamiast korzystać ze sprawdzonego w wielu miastach systemu biletów czasowych.

http://www.bydgoszcz.pl/miasto/aktualno ... cie.aspx#1

I znów błąd z 3 do Dworca Poza tym wygląda to fajnie

Stworzono istny raj dla kanarów...
Takie dwa rzucające się od razu przykłady nowego systemu A+T:
Jadąc na Wilczak linią 3 to na Garbarach muszę kasować drugi bilet.
Jadąc do końca na Rycerską również muszę skasować drugi bilet.
Będzie lament i płacz...

Luigi pisze:Jadąc na Wilczak linią 3 to na Garbarach muszę kasować drugi bilet.
Jadąc do końca na Rycerską również muszę skasować drugi bilet.
Będzie lament i płacz...

Teraz też tak jest i żadnego lamentu i płaczu nie ma.
Zresztą ten śmieszny system powinien być dawno zlikwidowany i zastąpiony biletami czasowymi.

Można się spodziewać wzmożonej kontroli na wymienionych przez Ciebie odcinkach.

Czyli po 20ej (nie mająć 10ki) nie mogę na jednym bilecie jechać tramwajem z Gdańskiej (2, 4 lub 6) do r.Jagiellonów i kontynowac podróż na Fordon (3 lub 5)? ;/

Nie, ponieważ A+T to kosmiczna bzdura i nonsens. Może dożyjemy kiedyś biletów czasowych jak reszta cywilizowanego świata.

Darek pisze:Nie, ponieważ A+T to kosmiczna bzdura i nonsens. Może dożyjemy kiedyś biletów czasowych jak reszta cywilizowanego świata.

Dokładnie! A już w ogóle nie rozumiem dlaczego z Osowej można dojechać tramwajem aż do Wyścigowej w ramach A+T. Przecież centrum kończy się przy PKS-ie.
I swoją drogą Czyżkówko i Smukała mogą bezpośrednio autobusem dojechać do centrum. Dlaczego więc Osową zmusza się do przesiadek na tramwaj? A+T to patologia. Są równi i równiejsi. Wszędzie są bilety czasowe, u nas jest A+T, ale Bydgoszcz zawsze musi być inna.

Z biletami czasowymi jest taki problem ze trudno (może oprócz godzinowych) je kupić.

Bilet godzinny i dobowy to nie bilety czasowe, w Bydgoszczy powinny istnieć warianty
- 10 minut
- 30 minut
- 60 minut

Bilety jednorazowe wycofane.