Drogowcy chcą pozwolić przewozić rowery komunikacją miejską. Ale tylko wtedy, gdy rower się zepsuje albo pogorszy pogoda. - Takie ograniczenia to kuriozum - mówią radni i rowerzyści
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... doba_.html
Pomysł jest średni... Ma swoje plusy i minusy...Bydgoszczanie będą mogli od połowy września przewozić rowery miejskimi autobusami i tramwajami bez żadnych ograniczeń - zdecydowali radni. Jedyny warunek to skasowanie biletu za 1,3 zł.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... busie.html
Szkoda że dopiero wejdzie w życie po wakacjach.
Myślę że po pierwszym wypadku szybko to zlikwidują (taki widoczek -> kierownica roweru w brzuchu pasażera przy naglym hamowaniu pojazdu)