Czystość w bydgoskim taborze
Moderator: spooney
Czystość w bydgoskim taborze
Jak gdziś są przetargi to potem jest jak jest. I nie tylko w komunikacji ale wszędzie w naszym pięknym kraju.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czystość w bydgoskim taborze
Tak, bo Polska jest taka wyjątkowa, wszystko tu działa inaczej niż gdzie indziej we wszechświecie (nawet stała Plancka jakaś taka jakby miała skrzydła husarskie). To nie ma nic wspólnego z tym, jakie kryteria do tych przetargów są przyjmowane i jakie środki są przeznaczone do nadzoru wykonywania usług.michał 78 pisze:Jak gdziś są przetargi to potem jest jak jest. I nie tylko w komunikacji ale wszędzie w naszym pięknym kraju.
Czystość w bydgoskim taborze
Zleceniodawca idzie zazwyczaj na łatwiznę i wyznacza kryterium najniższej ceny chociaż można byłoby trochę obostrzeń dołożyć, np. odpowiednie "referencje" z wykonania tego typu usług , dobra opinia w branży itp.Krzysztof Ziętara pisze:jakie kryteria do tych przetargów są przyjmowane i jakie środki są przeznaczone do nadzoru wykonywania usług.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czystość w bydgoskim taborze
Kryterium najniższej ceny jest najłatwiejsze do ocenienia oraz obronienia w odwołaniach, a przy zamawianiu usług absolutnie nie jest przeszkodą w tym, żeby wymagać wysokiej jakości. Po prostu wpisujesz w specyfikacji warunki niezbędne do wypełnienia i tyle.michał 78 pisze:Zleceniodawca idzie zazwyczaj na łatwiznę i wyznacza kryterium najniższej cenyKrzysztof Ziętara pisze:jakie kryteria do tych przetargów są przyjmowane i jakie środki są przeznaczone do nadzoru wykonywania usług.
- Kawoszka116
- Posty: 846
- Rejestracja: 2012-01-22, 12:25
Czystość w bydgoskim taborze
Przejechałem dziś sobie ręką w Citaro po harmonijkach na przegubie, efekt? Ręka czarna:)
"I pamiętaj że dana Ci pamięć. Nie kłam siebie a nikt Ci nie skłamie!"
Czystość w bydgoskim taborze
Wiecie co, nie jestem krytykancki, wybredny, uważam, że MZK w miarę dba o swój tabor, w autobusach rzadko śmierdzi i chociaż daleko nam do standardów warszawskich, to tragedii nie ma.
Ale tramwaje, o zgrozo! Podróżuję nimi często, więc widok pajęczyn to dla mnie normalka. Łokciem lepiej się nie opierać o uszczelki przy szybach w konstalach, bo kurtka i spodnie do prania. Niestety w pesie mocno buja, więc łatwo dotknąć ściany...
Czy w tramwajach jest sprzątane cokolwiek poza podłogą? Ale dobra, do rzeczy- PESA 122N. Jechałem kilka dni temu - wrażenia nie do opisania! Owszem, siedzenia czyste, ale broń boże dotknąć czegokolwiek poza siedzeniem i poręczą! I nie jest to syf po błocie wniesionym przez pasażerów. To po prostu zbierany miesiącami kurz i pył!
A na potwierdzenie kilka zdjęć:
http://i.imgur.com/43KQphd.jpg
http://imgur.com/6vOBVaw
http://imgur.com/sjGLOvA
http://imgur.com/6ijvr8e
http://imgur.com/XBsh4cU
A tu radosna twórczość brata, z którym jechałem: http://imgur.com/pa0oydL
Ale tramwaje, o zgrozo! Podróżuję nimi często, więc widok pajęczyn to dla mnie normalka. Łokciem lepiej się nie opierać o uszczelki przy szybach w konstalach, bo kurtka i spodnie do prania. Niestety w pesie mocno buja, więc łatwo dotknąć ściany...
Czy w tramwajach jest sprzątane cokolwiek poza podłogą? Ale dobra, do rzeczy- PESA 122N. Jechałem kilka dni temu - wrażenia nie do opisania! Owszem, siedzenia czyste, ale broń boże dotknąć czegokolwiek poza siedzeniem i poręczą! I nie jest to syf po błocie wniesionym przez pasażerów. To po prostu zbierany miesiącami kurz i pył!
A na potwierdzenie kilka zdjęć:
http://i.imgur.com/43KQphd.jpg
http://imgur.com/6vOBVaw
http://imgur.com/sjGLOvA
http://imgur.com/6ijvr8e
http://imgur.com/XBsh4cU
A tu radosna twórczość brata, z którym jechałem: http://imgur.com/pa0oydL
Pozdrawiam,
Skywalker.
Skywalker.
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
Czystość w bydgoskim taborze
A może zadaj światu pytanie, jak długo robi pająk, swoja pajęczynę? Pracownicy, wieczorem sprzątają i idą do domu, a pajączek zostaje i tka sobie..Skywalker pisze: Podróżuję nimi często, więc widok pajęczyn to dla mnie normalka
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czystość w bydgoskim taborze
A jak skończy, to biega po pojeździe i brudzi plastiki.ikarusiarz pisze:Pracownicy, wieczorem sprzątają i idą do domu, a pajączek zostaje i tka sobie..
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
Re: Czystość w bydgoskim taborze
Nie odniosłem się, w żaden sposób, do brudnych plastików, tylko do działalności tych małych, nielubianych, stworzeń.Krzysztof Ziętara pisze:A jak skończy, to biega po pojeździe i brudzi plastiki.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Czystość w bydgoskim taborze
Sądzę że na takie klasyczne pajęczyny z sezonu tkackiego to narzeka jakiś mikry promil pasażerów.
Czystość w bydgoskim taborze
Dobra, dajcie spokój z tymi pajęczynami, bo ledwie o nich wspomniałem. Przeraża mnie niesamowity, długotrwały SYF na ścianach i powierzchniach poziomych.
Pozdrawiam,
Skywalker.
Skywalker.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 607
- Rejestracja: 2013-07-25, 15:10
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Bielice
- Kontakt:
Czystość w bydgoskim taborze
Wiesz, pesy często(z mojego punktu widzenia) zjeżdzają jako ostatnie, więc raczej sprzątacze nie zdążą ich wyczyścić.
Jelcz M11 #2641 & Volvo B10MA #2459
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czystość w bydgoskim taborze
To nie jest żadne usprawiedliwienie.Excellence pisze:Wiesz, pesy często(z mojego punktu widzenia) zjeżdzają jako ostatnie, więc raczej sprzątacze nie zdążą ich wyczyścić.
Czystość w bydgoskim taborze
Dokładnie, w Warszawie nawet najstarsze Pesy wyglądają porządnie. U nas to rozpacz. Zakurzone, pożółkłe plastiki...To nie jest żadne usprawiedliwienie.
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
- Dawid Szramke
- Posty: 1210
- Rejestracja: 2007-01-06, 16:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Wilczak
- Kontakt:
Czystość w bydgoskim taborze
Niestety firma Impel nie radzi sobie ze sprzątaniem. Nie wiem ile mają do wyrobienia mycia składów dziennie ale pewnie z 2 razy w miesiącu powinien być myty gruntownie każdy wagon.
Czystość w bydgoskim taborze
>> sprzątanie codzienne, od poniedziałku do piatku (805Na – 93szt., 122N – 2szt. ), w soboty (805Na – 50szt., 122N – 2szt., zabytkowe – 3szt.), w niedziele i święta (805Na – 40szt., 122N – 1szt.);Dawid Szramke pisze:Nie wiem ile mają do wyrobienia mycia składów dziennie ale pewnie z 2 razy w miesiącu powinien być myty gruntownie każdy wagon.
>> mycie gruntowne wnętrza tramwajów średnio dwa razy w miesiącu, od poniedziałku do piatku (805Na – 6szt.), w soboty (805Na – 10szt.), w niedziele (805Na – 9szt., 122N – 1szt.);
>> mycie gruntowne wnętrza tramwajów zabytkowych (3szt.) raz w miesiącu.
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Na Rycerskiej od kilku dni obserwuje jak na 67 przybywają kolejne warstwy brudu. Długu weekend, kontroli nie będzie to po co myć. Tylko ci rozrzutni idioci z MZK wypuścili czyste wozy.
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Potwierdzam. Wczoraj brudne, dzisiaj brudne.michał 78 pisze:Długu weekend, kontroli nie będzie to po co myć. Tylko ci rozrzutni idioci z MZK wypuścili czyste wozy.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 2013-02-24, 23:40
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Myją dwa razy w tygodniu...
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
A Zarząd oczywiście o niczym nie wie a jak wie to i tak udaje że nie wie.
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Dzisiaj krótkie Solbusy które widziałem jeździły czyste. Co innego z 69
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Pytanie mam zasadnicze: Czy "krótkie kolejności" (69,55,67) muszą być myte po zjeździe rano? To nie jest uczciwe, bo zjeżdża 71, 92, 76 i MZK wydaje setki złotych na mycie, na wypłaty kierowców, na serwis myjni, a KDD wyjeżdża brudne (wczoraj 69) a po rannych "krótkich" nie są myte. Takim sposobem można wystawić tak niską cenę za w/km.
Wczoraj zadzwoniłem do ZDMiKP z zapytaniem, dlaczego tak jest. Pani wyraźnie się zdenerwowała tym pytaniem i przerywała mi rozmowę. Odesłała mnie do KDD. Na moje stwierdzenie, że to ZDMiKP trzyma piecze i kontroluje stwierdziła, że przyjmuje tą uwagę, ale mam sobie dzwonić do KDD!!!
Do jasnej cholery, po co mam dzwonić do KDD, przecież oni wiedzą, że nie myją. Najwyżej wcisnęliby mi bajkę o niesprawnej myjni, albo że się wóz pobrudził..
Co na to koledzy forumowicze, szczególnie zwolennicy "najtańszych kosztów"?
Wczoraj zadzwoniłem do ZDMiKP z zapytaniem, dlaczego tak jest. Pani wyraźnie się zdenerwowała tym pytaniem i przerywała mi rozmowę. Odesłała mnie do KDD. Na moje stwierdzenie, że to ZDMiKP trzyma piecze i kontroluje stwierdziła, że przyjmuje tą uwagę, ale mam sobie dzwonić do KDD!!!
Do jasnej cholery, po co mam dzwonić do KDD, przecież oni wiedzą, że nie myją. Najwyżej wcisnęliby mi bajkę o niesprawnej myjni, albo że się wóz pobrudził..
Co na to koledzy forumowicze, szczególnie zwolennicy "najtańszych kosztów"?
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
[KDD Trans] Pierwsze spostrzeżenia
Poprosiłeś o imię i nazwisko?
Najtańsze koszty tak, ale przy zachowaniu jakości przecież.
Nie będę teraz wertował SIWZ, ale podejrzewam że nie ma nic o myciu przerywanych kolejności wyszczegółowione, tylko że autobusy mają być czyste.
No ale jak wiadomo, ze nie ma kontroli, to po co myć.
Najtańsze koszty tak, ale przy zachowaniu jakości przecież.
Nie będę teraz wertował SIWZ, ale podejrzewam że nie ma nic o myciu przerywanych kolejności wyszczegółowione, tylko że autobusy mają być czyste.
No ale jak wiadomo, ze nie ma kontroli, to po co myć.
Czystość w bydgoskim taborze
Nie maKrzysztof Ziętara pisze:wertował SIWZ, ale podejrzewam że nie ma nic o myciu przerywanych kolejności wyszczegółowione,
MZK myje zapewne zapobiegawczo bo:
Kontrola może być prowadzona:
- w momencie wyjazdu pojazdów rano na pierwsze kursy,
- w momencie wyjazdu pojazdów na kursy „szczytowe” po odbyciu postoju w zajezdni.
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
Re: Czystość w bydgoskim taborze
No chyba raczej nie. Myję się wyłącznie wozy z przetargowych linii. Jest to standard i każdy kierowca ma czas doliczony, więc to raczej wymóg.spooney pisze:MZK myje zapewne zapobiegawczo bo:
Czystość w bydgoskim taborze
Bo tam też jest taki sam zapis o kontroli czystościikarusiarz pisze:Myję się wyłącznie wozy z przetargowych linii.
Wynika z tego że MZK bardziej się przykłada do spełniania wymagań czystości a KDD mniej
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czystość w bydgoskim taborze
Miasto w ogóle nie uznało za stosowne się pochwalić, jakie są przyjęte standardy w umowie powierzenia, więc nie mamy się jak odnieść. Jak są niższe, cóż...ikarusiarz pisze:. Myję się wyłącznie wozy z przetargowych linii.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 2013-02-24, 23:40
Czystość w bydgoskim taborze
obudź się człowieku tu jest mowa o 51/58/71Krzysztof Ziętara pisze: jakie są przyjęte standardy w umowie powierzenia
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Czystość w bydgoskim taborze
Ogarnij więcej niż jednego posta naraz, to będziesz wiedział że zastanawiamy się czemu MZK przetargowe krótkie myje w przerwie, a innych nie.
Czystość w bydgoskim taborze
O tej porze niezbyt czyste autobusy to norma, wczoraj 802 jaki jechał uwalony.
79 Glinki <-> Rycerska
61 Rekinowa <-> Kapuściska (Mokra)
68 Osiedle Leśne <-> Glinki BFM (Exploseum/Prądocińska)
2 Rondo Kujawskie <-> Las Gdański
109 Dworzec Centralny <-> Os. Górczewska
11 Koniuchy <-> Czerniewice
51 Poznań Główny <-> Os. Sobieskiego
3 Nowy Bieżanów <-> Krowodrza Górka
61 Rekinowa <-> Kapuściska (Mokra)
68 Osiedle Leśne <-> Glinki BFM (Exploseum/Prądocińska)
2 Rondo Kujawskie <-> Las Gdański
109 Dworzec Centralny <-> Os. Górczewska
11 Koniuchy <-> Czerniewice
51 Poznań Główny <-> Os. Sobieskiego
3 Nowy Bieżanów <-> Krowodrza Górka