Tramwaje - płaskie miejsca na kołach

Dyskusje o taborze będącym obecnie w eksploatacji. Kwestie techniczne, monitoring, klimatyzacja, stan techniczny, wady i zalety itp.

Moderator: spooney

Awatar użytkownika
mc_pele
Członek Stowarzyszenia
Posty: 539
Rejestracja: 2007-01-06, 13:39
Lokalizacja: Bdg - Wilczak
Kontakt:

Tramwaje - płaskie miejsca na kołach

Post autor: mc_pele » 2010-10-27, 10:43

W ciągu ostatnich 10 dni trzy razy korzystając z różnych okazji wyruszałem na eskapady komunikacyjne i aż dwa razy byłem świadkiem powstawania takich defektów - w normalnie działającym wcześniej tramwaju po dłuższym poślizgu pojawiał się charakterystyczny stukot i lekkie ale zauważalne podskakiwanie wagonu - płaskie miejsce na kole/osi nie wiem jak to jest dokładnie. Osobiście bardzo lubię ten stukot i wolę jechać takim wozem niż całkiem sprawnym :P ale z pewnością jest to defekt który trzeba usuwać. I tutaj moje pytanie - jak się to robi? Z moich obserwacji wynika że takie defekty pojawiają się często, szczególnie przy takiej pogodzie gdy o poślizg nietrudno, wymiana całego koła/osi więc chyba raczej odpada?
Ostatnio zmieniony 2010-10-27, 15:36 przez mc_pele, łącznie zmieniany 1 raz.
3N Wilczak

Krzysztof Ziętara
Członek Stowarzyszenia
Posty: 2215
Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Tramwaje - płaskie miejsca na kołach

Post autor: Krzysztof Ziętara » 2010-10-27, 11:25

mc_pele pisze:. Osobiście bardzo lubię ten stukot i wolę jechać takim wozem niż całkiem sprawnym :P ale z pewnością jest to defekt który trzeba usuwać. I tutaj moje pytanie - jak się to robi? Z moich obserwacji wynika że takie defekty pojawiają się często, szczególnie przy takiej pogodzie gdy o poślizg nietrudno, wymiana całego koła/osi więc chyba raczej odpada?
Najlepsza do tego jest tokarka podtorowa:

http://transportszynowy.pl/koltokarkapodtorowa.html
Ostatnio zmieniony 2010-10-27, 14:41 przez Krzysztof Ziętara, łącznie zmieniany 1 raz.

micha

Post autor: micha » 2010-10-27, 17:56

Usuwa się podobnie jak robi: tzw. płaszczyzny powstają podczas gwałtownego hamowania w poślizgu gdy wóz sunie po śliskich szynach - gdy próbuje ruszyć słychać "buksowanie" wtedy płaszczyznę idzie zlikwidować - oraz oczywiście j.w. Tarhim napisał ale z tym to u nas różnie.
Ostatnio zmieniony 2010-10-27, 18:04 przez micha, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ