Plany się trochę rozminęły z rzeczywistością... :>
Planowana w latach 70. sieć komunikacji szynowej
Moderator: spooney
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 2888
- Rejestracja: 2007-01-06, 14:02
Ja zaś widziałem schemacik z roku 1979, kiedy w Bydgoszczy planowano zbudować pre-metro. Takie...hmm...pół-metro. W mieście w tunelach, na osiedlach peryferyjnych jako tramwaj, bądź we wkopie. Miało iść z Błonia przez Okole, dworzec PKP, Stare Miasto, Wzgórze Wolności, Wyżyny, Kapuściska, długo...długo nic, Brdyujście, Kaliskiego, Bajka, Niepodległości.
Ponadto planowano kolejne kolejowe obejście miasta od zachodniej strony. Na wysokości posterunku odstępowego Rynkowo miało iść odgałęzienie, przez poligony wojskowe, Piaski, Czyżkówko, Osową Górę, Prądy, Białe Błota do Brzozy Bydgoskiej.
Ponadto planowano kolejne kolejowe obejście miasta od zachodniej strony. Na wysokości posterunku odstępowego Rynkowo miało iść odgałęzienie, przez poligony wojskowe, Piaski, Czyżkówko, Osową Górę, Prądy, Białe Błota do Brzozy Bydgoskiej.
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 2215
- Rejestracja: 2007-01-12, 00:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- mc_pele
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 539
- Rejestracja: 2007-01-06, 13:39
- Lokalizacja: Bdg - Wilczak
- Kontakt:
Funkcjonalna na pewno, typowe jednak dziwne podejście czasów PRL - wywalamy tramwaje z Gdańskiej i Chodkiewicza, za to dużo odcinków po obrzażach miasta i pustkowiach jakimi niewątpliwie wtedy były dzisiejsze okolice ulicy Kamiennej. W Bedzinie doszło do wyrzucenia tramów ze ścisłego Centrum a teraz bardzo tych połączeń tam brakuje.
3N Wilczak
Podobnie uczyniono w latach 70. w Szczecinie. Wycofano tramwaje z takich ulic jak Wojska Polskiego czy Mariacka i teraz do tych rejonów trzeba dawac z kapcia, bo nic tam nie jeździ. Taka decentralizacja miasta. Dobrze, że Bydgoszcz nie zmianiła swojego charakteru od tamtego czasu. Takie funkcjonowanie dwuch systemów tramwajoych o dwróch rozstawa przypomina sytuację w Krakowie na poczatku XX wieku, kiedy był dwie sieci, jedna o rozstawie 900 mm i druga 1435 mm. Po likwidacji sieci wąskotorowej, w 1954 roku wozy przekazano do Bydgoszczy, Torunia, Grudziądza i Elbląga. Podobnie dwa systemy o różnych rozstawach funkcjonowały w GOPie, gdzie dochodziło do takich sytuacji, że się przesiadało z 9 wąskotorowej do 9 normalnotorowej.mc_pele pisze:Funkcjonalna na pewno, typowe jednak dziwne podejście czasów PRL - wywalamy tramwaje z Gdańskiej i Chodkiewicza, za to dużo odcinków po obrzażach miasta i pustkowiach jakimi niewątpliwie wtedy były dzisiejsze okolice ulicy Kamiennej. W Bedzinie doszło do wyrzucenia tramów ze ścisłego Centrum a teraz bardzo tych połączeń tam brakuje.