Forum Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy

Dziwna sprawa na forum
Od 2 dni jeżdzą Solbusy na kilku liniach.
Dziś przyjechałem do Bydgoszczy z daleka wypatruję Solbusy.
Pędzę na forum a tu (0) wpisów odnośnie KDD, nowych autobusów, punktualności, kierowców itd.
Co tu taka zmowa milczenia???
Nikt nie pisze o rewolucji w jak to przebiegło, jak chociażby wyglądał ostatni dzień Mobilisu....

Komentarze były na SB, niestety forumowiczom nie chce się pisać w tematach i potem ślad takiej dyskusji ginie

Kilka przejażdżek zaliczyłem, ogólnie na plus, ciepełko, czysto, kierowcy w koszulach, "ciepły guzik" w około połowie działał, klima nie działa bo wiadomo za zimno na dworzu, punktualność jak na wszędobylskie korki i remonty w normie, kiepskie są jedynie oznaczenia "CG" i niektórzy kierowcy nie ogarniaja pikseli Mam nadzieję że wszystko się "dotrze"

Wyborcza prezentuje pierwsze narzekania

W autobusach brakuje tlenu. Klucz do okien ma kierowca

Gazeta Wyborcza
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... rowca.html

spooney pisze:kierowcy w koszulach, "ciepły guzik" w około połowie działał, klima nie działa bo wiadomo za zimno na dworzu

Działa. Szkoda, że okna nie we wszystkich w tym momencie po blokowane, a kierowca CG używał, a w innym wozie dziś miałem przyjemność jechać to było odwrotnie. CG nie używane, a klima na full i okna zablokowane.

Kamil wyjaśnij dlaczego KDD nie loguje się do GMV?

Jechałem 1 września do domu linią 55 i na dzień dobry mam negatywne odczucia. Kierowca hamował tak i gazował jakby pierwszy raz jechał autobusem. Na przystanku Jagiellońska - Piotrowskiego stanął za busem 403 myśląc pewnie ,że zaraz odjedzie(kolejka była widoczna z autobusu. Po około 2 minutach zaczął cofać pomijając stawanie jak najdalej od krawężnika.

Skoro autobusy z klimą są wyposażone w mikrofony to można ich używać do informowania pasażerów o otwieraniu drzwi przyciskiem. 55, 67 i 69 jeżdżą codziennie tysiące pasażerów. Kierowcy będą o tym informować przez jakieś 2-4 tygodnie i ludzie w końcu przyzwyczają się do samodzielnego otwierania. ;)

Jadę właśnie 69 A215 wifi działa poprawnie,klima też , cg włączone, tylko kierowca jeździć nie potrafi jakby pierwszy raz prowadzil

Jeżdżę często 69, więc też mam już kilka obserwacji.
1. Ludzie zamulają z przyciskaniem ciepłego guzika, no ale muszą się przyzwyczaić.
2. Kierowcy słabo ogarniają autobusy - szarpią nimi niemiłosiernie.
3. Przedwczoraj w jednym było włączone rano ogrzewanie i zamknięte okna - było trochę za duszno. Dzisiaj dla odmiany była włączona klima, ale kierowca na każdym przystanku otwierał wszystkie drzwi.
4. W A202 wczoraj śmierdziało mi ropą.
5. Poza tym przyjemne autobusiki, może trochę głośne. Fajnie umieścili klimę, znacznie lepiej niż w nowym MZKowym Solarisie.

Fajnie, że są w miejskich barwach. Brawo dla SNRRTP.

black125 pisze:tylko kierowca jeździć nie potrafi jakby pierwszy raz prowadzil

Hania pisze:Kierowcy słabo ogarniają autobusy - szarpią nimi niemiłosiernie.

A próbowaliście kiedyś po kilku latach prowadzenia wyłącznie swojego auta wsiąść i prowadzić najnowszy model zupełnie innej marki auta? Dajcie im wyczuć wozy. Za tydzień dwa jak już wszyscy kierowcy z 2-3 dni pojeżdżą sytuacja się unormuje.

Solbusy można zacząć oceniać za jakiś rok, kiedy zaczną się sypać.

Nie no, rok to za szybko. Minimum 3 lata moim zdaniem.

A ja mam taką anegdotę. Pierwszego dnia miałam wątpliwą przyjemność słuchania na przystanku bab, które były oburzone informacją "trasa czasowo zmieniona" i faktem, że trzeba samodzielnie otwierać drzwi- że jak w klatce, że autobus musi się przewietrzyć bo duszno, blablabla. A, i że w tramwajach owszem, otwiera się drzwi samodzielnie, ale tylko od wewnątrz;d

Jechałem już trzy razy 69 i dwa razy 67...w żadnym nie działało Wi-Fi, są mniej przestrzenne od tych MZKowych, chodzą względnie cicho, póki nowe...

Hania pisze:2. Kierowcy słabo ogarniają autobusy - szarpią nimi niemiłosiernie.

To zagadka. Możesz dokładniej opisać. Hamowanie, czy ruszanie?

reputed pisze:A próbowaliście kiedyś po kilku latach prowadzenia wyłącznie swojego auta wsiąść i prowadzić najnowszy model zupełnie innej marki auta? Dajcie im wyczuć wozy. Za tydzień dwa jak już wszyscy kierowcy z 2-3 dni pojeżdżą sytuacja się unormuje

Czyli rozumiem, że to są kierowcy, którzy byli w stanie spoczynku, uprawiali ogródek na działeczce, a dawno temu jeździli Nysą na bagażówce? Takich do doświadczonych szoferów wynaleziono? Ile to jest "kilka lat" Volvo?? Nie mam więcej pytań Wysoki Sądzie

Dość kpin. Wyczuwa się wóz po jednym, dwóch kółkach. Jeżdżą tym samym typem więc tu nie ma różnic. Problemem jest przesiadka z Volva, na Solarisa, bo ten ostatni ma "ostre" hamulce. Lekko naciśniesz, a tu już lud przelatuje, ja nie przypominam sobie, abym sprezentował pasażerom bezpłatny kurs latania. Gwoli sprawiedliwości: Może to być "ten typ tak ma". Szarpiąca skrzynia, gwałtownie puszczający hamulec przystankowy, mocny retarder. Opiszcie dokładniej.


Moje spostrzeżenie: Wóz z 55, odjeżdżający wczoraj z Jagielońskiej był brudny na zewnątrz. To MZK wydaje kupę kasy na mycie czystych wozów, a konkurencja robi tak jak Mobilis.

ikarusiarz pisze: Szarpiąca skrzynia, gwałtownie puszczający hamulec przystankowy, mocny retarder. Opiszcie dokładniej.

W A206 skrzynia co jakiś czas szarpała przy przełożeniach. Skrzynie ZFa uważane są za "szarpaki", a tu taka niespodzianka w Vojtku. ;)

Ja osobiście póki co większych uchybień nie zauważyłem, jechałem 2x 69, 3x 55 i raz 67.
Internet działa(wkurzające jest tylko to, że sieć w każdym wozie ma inną nazwę), problemy które zauważyłem to nie do końca zsynchronizowana "gadaczka", opóźnione wyświetlanie przystanków - generalnie SIP, oraz szarpanie przy ruszaniu, aczkolwiek jak dla mnie nie jest to winą kierowców, a samych autobusów i prawdopodobnie złego programu w skrzyni Voitha.

W piątek, albo czwartek przyjechało (Jagiellońska) 55. Pan w różowej koszuli prowadził. Wszystko cacy, ruszył niespiesznie, korków brak. Po minucie przyjechał kompletnie pusty kolejny. Ja pytam po co te GMV, skoro i tak jeżdżą sobie dowolnie. Co ciekawe na święto śliwki wprowadzono zapis na wozówkach o sterowaniu ręcznym w celu utrzymania częstotliwości, a na najdłuższej linii w Bydgoszczy jeżdżą sobie jak im pasuje? Po co te inwestycje w monitory, systemy?

Mnie najbardziej denerwuje sytuacje, kiedy klima jest włączona a okna niezablokowane, albo przeciwnie: klima wyłączona, okna zablokowane. Obie sytuacje zdarzają się za często.

Kierowca w koszuli a ma pętli toi toi- przerost formy nad treścią.
GPS nie są chyba podpięci do systemu bo na Rycerskiej 67 nie jest wyświetlane.

A106 ma już chyba problem z zawieszeniem, bo przy każdej większej nierówności na drodze coś stuka i puka na tyłach autobusu.
Poza tym pierwsza przejażdżka Solbusem wczoraj wieczorem bardzo przyjemna. Odpowiednia temperatura wewnątrz, kierowca nie szarpał wozem, tylko żeby jeszcze ludzie (szczególnie starsi) przypominali sobie o tym guziku do otwierania drzwi...

Wczoraj 221 i jego brat był brudny.
Mam pytanie? Kto wie, na jakiej podstawie jest E5, bo z wiadomości na tym forum wynika, że miało być E6.

ikarusiarz pisze:Mam pytanie? Kto wie, na jakiej podstawie jest E5, bo z wiadomości na tym forum wynika, że miało być E6.

Podobno producenci dostali z UE jeszcze możliwość produkcji niedużej partii z normą EURO5

ikarusiarz pisze:Mam pytanie? Kto wie, na jakiej podstawie jest E5, bo z wiadomości na tym forum wynika, że miało być E6.

Solbus otrzymał prawo do sprzedaży 100 sztuk autobusów z silnikami Euro 5 do 1 stycznia 2015 roku lub wyczerpania limitu

Decyzja Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 19 marca 2013 roku w sprawie sposobu ustalenia liczby pojazdów zaliczanych do końcowej partii produkcji oraz wzorów dokumentów z tym związanych (Dz. U. poz. 389).

Dz. U. poz. 389 >> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0130000389

ZDMiKP nie wymagał w SIWZ konkretnej normy Euro 5 czy Euro 6 tylko żeby pojazdy spełniały normy zgodnie z obowiązującymi przepisami
Stąd KDD mogło dostać Solbusy z normą Euro 5, tak samo jak Warszawa dostała swoje SM18

Nie wiem czy to coś ciekawego ale dziś jeden z kierowców 55 po dojechaniu na przystanek końcowy (Morska) zanim pojechał na pętlę to wyskoczył szybko do BSSa po piwko. Oczywiście niczego nie sugeruję Godzina 17:45 lub 18:15. Nie pamiętam.

Spiker pisze:Godzina 17:45 lub 18:15.

Jeśli nie masz pewności, że pił w czasie pracy, to takich rzeczy się nie pisze. Na 55 dwie lub trzy służby kończą po 18/19, więc zakup na po pracy, w okolicach zajezdni pewnie nie ma żadnego sklepu.

Kamil3836 pisze:

Spiker pisze:Godzina 17:45 lub 18:15.

Jeśli nie masz pewności, że pił w czasie pracy, to takich rzeczy się nie pisze. Na 55 dwie lub trzy służby kończą po 18/19, więc zakup na po pracy, w okolicach zajezdni pewnie nie ma żadnego sklepu.

Jasne, dlatego napisałem, że niczego nie sugeruje. Może było jak napisałeś. Kończył pracę więc dla relaksu kupił. Później już go nie śledziłem. Ale w porząsiu, jeżeli w przyszłości zobaczę dopiero coś więcej to wtedy dam cynk.

Jechałem Solbusami na 69 jakieś 6-7 razy, a zapowiedzi były włączone w dwóch autobusach. Czy w przetargu nie była żadna wzmianka o tym, że zapowiedzi mają być włączone cały czas?

Mają być włączone cały czas. O koralikach już nie wspomnę jakie błędy, ostatnio pisałem o #A213 który miał w członie A koralik 69 a w członie B koralik ZaT2.

Urzędasom z Zarządu nie chce się dupy ruszyć za biurka na miasto i skontrolować. Błędów jest znacznie więcej. Autobusy nie są myte codziennie, ba, wymóg przecież jest taki, że nawet na służbie przerywanej przed popołudniowym wyjazdem powinien zostać umyty i sprzątnięty, ale tak się nie dzieje. Teraz tego może tak nie widać bo pogoda jest ok, zobaczymy później, chyba, że gdy zacznie się to rzucać w oczy to zaczną.

Nie piszę już o notorycznie zablokowanych oknach, nieumiejętności obsługi klimatyzacji, która wcale nie jest automatyczna. Sytuacje wieczorem typu w nogi grzeje a po szyi leci zimne powietrze to standard...

Obserwator pisze:Urzędasom z Zarządu nie chce się dupy ruszyć za biurka na miasto i skontrolować. Błędów jest znacznie więcej. Autobusy nie są myte codziennie, ba, wymóg przecież jest taki, że nawet na służbie przerywanej przed popołudniowym wyjazdem powinien zostać umyty i sprzątnięty, ale tak się nie dzieje. Teraz tego może tak nie widać bo pogoda jest ok, zobaczymy później, chyba, że gdy zacznie się to rzucać w oczy to zaczną.

Nie piszę już o notorycznie zablokowanych oknach, nieumiejętności obsługi klimatyzacji, która wcale nie jest automatyczna. Sytuacje wieczorem typu w nogi grzeje a po szyi leci zimne powietrze to standard...

Tak to jest jak są wymogi typu 100% cen a i wchodzi takie "KDD Trans" które nie ma doświadczenia, a drugie jest doświadczone MZK i przegrywa ceną.

Nie chodzi o to kto ma doświadczenie a kto nie, wymogi są spisane w umowie i powinny być egzekwowane w stosunku do wszystkich.