Jak zostać motorniczym?
Moderator: spooney
Jak zostać motorniczym?
Mile widziane wykszt. średnie i wyżej. A co do PUP to jeśli jesteś zarejestrowany i załapiesz się na kurs, to oni pokrywają całość.
Michu76
Re: Jak zostać motorniczym?
Michał a szykuje się w najbliższym czasie kolejny kurs, czy na razie cisza i spokój w tym temacie?
Jak zostać motorniczym?
Tak coś ma ruszyć od kwietnia. Miało być 10 z 22 osób prywatnych ale na razie wstrzymała się Agora bo PUP się odezwał z 40 osobami. Na razie tyle. Nic więcej nie wiem bo zależy to od Agory i MZK kiedy kurs ruszy.
Michu76
Jak zostać motorniczym?
Orientuje się ktoś jak teraz wygląda sytuacja?
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 119
- Rejestracja: 2014-10-13, 08:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Jak zostać motorniczym?
Ponoć jak kuzyn szedł się pytać to kursów na razie nie ma. Mają być w nowym roku po otwarciu tramwaju na Fordon
58 PLAC KOŚCIELECKICH <--> SMUKAŁA
MZK Bydgoszcz #662 #666
MZK Bydgoszcz #662 #666
Jak zostać motorniczym?
Teraz się tylu szkoli przed Fordonm, że nie ma się co dziwić.
A222, A223, 579, 655, 812, 867, 897
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
Jak zostać motorniczym?
Wiadomo już czy od nowego roku ruszy jakiś kurs z PUP?
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Jak zostać motorniczym?
Też bym się chętnie dowiedział, ale niestety mam daleko, żeby tam podjechać i zapytać.
Jak zostać motorniczym?
W PUP raczej i tak jeszcze nic nie powiedzą, bo rok się kończy. Liczę bardziej na pocztę pantoflową ;)
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Jak zostać motorniczym?
Chyba 2016, co?michu76 pisze:ale po styczniu 1016
Jak zostać motorniczym?
Prywatny to się nie opyla. Lecz tzreba powaznie mysleć bo matka pesa w każdej chwili wywali "z domku"
Jak zostać motorniczym?
Wiadomo coś na tą chwilę? Bo od 21go bezrobotny.
Jak zostać motorniczym?
Znowu łapanka... Troszkę dziwi mnie podejście MZK do tematu. Mówi się że w człowieka trzeba zainwestować. Wiem że to takie sobie czcze gadanie.
Ale spójrzmy na to innej strony. Mamy niskie bezrobocie, najniższe od lat- i to jest prawda. Druga prawda to to, że za kurs płaci PUP.
MZK niejako otrzymuje pracowników za darmo. Ale pochodzą oni niejako z łapanki (powiedzmy że 90%, bo zawsze na 10 osób znajdzie się ktoś kumaty, może dwie osoby, które wiedzą czego chcą).
Reszta? Wykolejenia, kolizje, złe ustawienie zwrotnic, brak podstaw obsługi tramwaju (dzwonienie po pomoc z "pierdołami").
Nie lepiej dla MZK byłoby wyłożyć trochę kapitału i zebrać ekipę ludzi którzy wiedzą czego chcą i są zwyczajnie kumaci?
Dać ogłoszenie. Opłacić szkolenie. W zamian "lojalka" np. na 5 lat, albo nawet zwrot za kurs ściągany z wypłaty przez np. 3 lata.
W razie rezygnacji czy wywalenia za picie czy innej dyscyplinarki delikwent opłaca całość.
Efekt prosty- MZK otrzymuje niewielkim (stosunkowo) kosztem lojalnych pracowników na lata. Takich, którzy umieją podjąć męską decyzję i wiedzą co chcą robić. I nie przerażają ich godziny wstawania, pretensje emerytów itp.
Szukanie motorowych tylko w PUP do niczego dobrego naszego MZK nie doprowadzi. Na dłuższą metę będą z tego spore problemy, które wobec malejącego bezrobocia oraz odejścia na emeryturę powojennego wyżu się pogłębią. W Szczecinie wobec braku motorowych tną kursy. Nas też to czeka.
Póki co możemy sobie żartować z masowej kasacji osobówek driftującym Konstalem na wstecznym ;)
Ale za chwilę przestanie być do śmiechu. Raz że nie będzie komu wozić, bo człowiek przypadkowy (nie chcę generalizować) pójdzie do pierwszej lepszej roboty, za podobne pieniądze ale mniej stresującej i w normalnych godzinach. Dwa, kiedyś praca motorowego to była praca na całe życie (czytałem wywiady w "Echo WPK" z ludźmi wożącymi ludzi od końca wojny do lat 80. Wiem że propaganda itp., ale od tych ludzi biła duma i prestiż, zresztą dostawali nagrody rocznicowe z rąk dyrektora, dyplomy, upominki itp.). Wakacje w Babilonie, turnieje siatkówki, zabawy karnawałowe na Ino...
Teraz MZK nie będzie w stanie zatrzymać pracownika. Tym bardziej takiego który pozwolenie na tramwaj otrzymał w prezencie od PUP i nic go to nie kosztowało.
Motorowych z forum proszę o wypowiedź - być może jestem w błędzie, może uważacie inaczej, ale to jest moja prywatna opinia.
Ale spójrzmy na to innej strony. Mamy niskie bezrobocie, najniższe od lat- i to jest prawda. Druga prawda to to, że za kurs płaci PUP.
MZK niejako otrzymuje pracowników za darmo. Ale pochodzą oni niejako z łapanki (powiedzmy że 90%, bo zawsze na 10 osób znajdzie się ktoś kumaty, może dwie osoby, które wiedzą czego chcą).
Reszta? Wykolejenia, kolizje, złe ustawienie zwrotnic, brak podstaw obsługi tramwaju (dzwonienie po pomoc z "pierdołami").
Nie lepiej dla MZK byłoby wyłożyć trochę kapitału i zebrać ekipę ludzi którzy wiedzą czego chcą i są zwyczajnie kumaci?
Dać ogłoszenie. Opłacić szkolenie. W zamian "lojalka" np. na 5 lat, albo nawet zwrot za kurs ściągany z wypłaty przez np. 3 lata.
W razie rezygnacji czy wywalenia za picie czy innej dyscyplinarki delikwent opłaca całość.
Efekt prosty- MZK otrzymuje niewielkim (stosunkowo) kosztem lojalnych pracowników na lata. Takich, którzy umieją podjąć męską decyzję i wiedzą co chcą robić. I nie przerażają ich godziny wstawania, pretensje emerytów itp.
Szukanie motorowych tylko w PUP do niczego dobrego naszego MZK nie doprowadzi. Na dłuższą metę będą z tego spore problemy, które wobec malejącego bezrobocia oraz odejścia na emeryturę powojennego wyżu się pogłębią. W Szczecinie wobec braku motorowych tną kursy. Nas też to czeka.
Póki co możemy sobie żartować z masowej kasacji osobówek driftującym Konstalem na wstecznym ;)
Ale za chwilę przestanie być do śmiechu. Raz że nie będzie komu wozić, bo człowiek przypadkowy (nie chcę generalizować) pójdzie do pierwszej lepszej roboty, za podobne pieniądze ale mniej stresującej i w normalnych godzinach. Dwa, kiedyś praca motorowego to była praca na całe życie (czytałem wywiady w "Echo WPK" z ludźmi wożącymi ludzi od końca wojny do lat 80. Wiem że propaganda itp., ale od tych ludzi biła duma i prestiż, zresztą dostawali nagrody rocznicowe z rąk dyrektora, dyplomy, upominki itp.). Wakacje w Babilonie, turnieje siatkówki, zabawy karnawałowe na Ino...
Teraz MZK nie będzie w stanie zatrzymać pracownika. Tym bardziej takiego który pozwolenie na tramwaj otrzymał w prezencie od PUP i nic go to nie kosztowało.
Motorowych z forum proszę o wypowiedź - być może jestem w błędzie, może uważacie inaczej, ale to jest moja prywatna opinia.
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Jak zostać motorniczym?
MZK jeszcze by musiało zmienić podejście do tematu etat. Niestety, ale praca na 3/4 etatu przez dwa lata dla większości to jest ciężka perspektywa.
Jak zostać motorniczym?
Znajoma dzwoniła pytać zainteresowana i jej powiedzieli, że nieaktualne, ponieważ MZK nie potrzebuje ludzi
A222, A223, 579, 655, 812, 867, 897
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
Jak zostać motorniczym?
Normalka w PUPie. Moim zdaniem najbardziej niepotrzebna instytucja...
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Jak zostać motorniczym?
Jest limit wiekowy?
Jak zostać motorniczym?
Byłem z rana oczywiście bo jakby inaczej nie mogłem przeoczyć okazji.
Informuje że jestem bardzo zainteresowany. Się pytam co tzreba spełniać chodź wyraźnie jest na stronie tego czegoś co nazywają urzędem. Babka informuje że zainteresowanie jest spore ludzi z zewnątrz, którzy jeszcze nie są zarejestrowani, a mogą choćby zaraz (tak jak Ja). Lecz nie jest takie hop siup bo trzeba być już wcześniej zarejestrowany, przynajmniej o TYDZIEŃ wcześniej by papiery "przeszły" i być po tej pierwszej konsultacji i co wtedy te pieprzone staże wciskają dla cholera wie kogo za 900 parę złociszy. Się dowiaduje że niby można załatwić to jednego dnia lecz wolą wybrać 6 "wspaniałych" i potem mamy jak Darek pisał. Byłem na miejscu, bo przez telefon tylko gówno załatwisz.
Myślałem że do trzech razy sztuka. Jednak nie...
Informuje że jestem bardzo zainteresowany. Się pytam co tzreba spełniać chodź wyraźnie jest na stronie tego czegoś co nazywają urzędem. Babka informuje że zainteresowanie jest spore ludzi z zewnątrz, którzy jeszcze nie są zarejestrowani, a mogą choćby zaraz (tak jak Ja). Lecz nie jest takie hop siup bo trzeba być już wcześniej zarejestrowany, przynajmniej o TYDZIEŃ wcześniej by papiery "przeszły" i być po tej pierwszej konsultacji i co wtedy te pieprzone staże wciskają dla cholera wie kogo za 900 parę złociszy. Się dowiaduje że niby można załatwić to jednego dnia lecz wolą wybrać 6 "wspaniałych" i potem mamy jak Darek pisał. Byłem na miejscu, bo przez telefon tylko gówno załatwisz.
Myślałem że do trzech razy sztuka. Jednak nie...
Jak zostać motorniczym?
Co do limitu wiekowego wiem że jest od 21, ale do ilu jest to nie mam zielonego pojęcia.
Tak właściwie to jakie są wymagania na motorniczego?
Tak właściwie to jakie są wymagania na motorniczego?
Jak zostać motorniczym?
Wymagania są takie, aby być bezrobotnym od czasów kiedy Mojżesz Morze Czerwone rozstąpił... PUP zaorać i wypalić. Korpi - szczerzę współczuję. Z beznadzieją, bezsensem i kretynizmem PUP nie wygrasz.
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Jak zostać motorniczym?
Na moim kursie(10 lat temu) było nas 3 osoby robiące kurs prywatnie i ok 20 z urzędu pracy. Teraz 1 z nas 3 odszedł ze względu na stan zdrowia a z ludzi z up nie wiem czy została połowa(wielu odeszło bądź wyleciało już w 1 roku pracy).
Były kursy gdzie wszyscy płacili , tu pewności nie mam ale większość z tych ludzie wiedziała czego chce i nadal pracują. Tramwaj Fordon wybierał ludzi z wyzszym wykształceniem( nie wszystkich ale wielu) . Większość z nich ma nastawienie negatywne(robię bo muszę , zero własnej inicjatywy, brak integracji z reszta załogi, ucieczka do innej pracy przy pierwszej okazji, )
Generalizując to Darek napisał wiele bolesnych rzeczy. Niestety podejrzewam ze MZK nie może szkolic za lojalkę(ponoć jest to nielegalne) a KDD to prywatna firma i tam jest inaczej
Były kursy gdzie wszyscy płacili , tu pewności nie mam ale większość z tych ludzie wiedziała czego chce i nadal pracują. Tramwaj Fordon wybierał ludzi z wyzszym wykształceniem( nie wszystkich ale wielu) . Większość z nich ma nastawienie negatywne(robię bo muszę , zero własnej inicjatywy, brak integracji z reszta załogi, ucieczka do innej pracy przy pierwszej okazji, )
Generalizując to Darek napisał wiele bolesnych rzeczy. Niestety podejrzewam ze MZK nie może szkolic za lojalkę(ponoć jest to nielegalne) a KDD to prywatna firma i tam jest inaczej
Jak zostać motorniczym?
Nie zgodzę się z Tobą. Sam pracując w firmie państwowej posiadam lojalkę i na dużo wyższą kwotę niż u Was. MZK idzie na łatwiznę.michał 78 pisze: Niestety podejrzewam ze MZK nie może szkolic za lojalkę(ponoć jest to nielegalne) a KDD to prywatna firma i tam jest inaczej
Jak zostać motorniczym?
Porzuć pracę i zobaczymy co Ci zrobią
Re: Jak zostać motorniczym?
Ściągają finansowo przez sąd, znam takie przypadki z poprzednich lat.michał 78 pisze:Porzuć pracę i zobaczymy co Ci zrobią
Re: Jak zostać motorniczym?
Dokładnie ,w poprzedniej firmie miałem lojalkę na 5 lat i jak się zwalniałem wcześniej dostałem pismo ile muszę firmie zwrócić. Nie była to cała kwota a część.
Jak zostać motorniczym?
Prawdopodobnie na wiosnę odbędzie się kolejny kurs, ale tym razem prywatny.
Jak zostać motorniczym?
Aktualnie trwa kurs z 6 osobami.