Strona 2 z 2

: 2008-05-29, 01:15
autor: Robert Reimus
Etam, z takiego burdelu jaki był dobrze, że wyszło chociaż coś..
Na stronie zamieściłem m.in. rozkład jazdy linii T120 i A120.

: 2008-05-29, 10:22
autor: reputed
Przecież przez te 4 godziny z ledwością obejrzy się Szajnochy i Toruńską. :puknijsie: O autobusach na Grodzkiej i lini 120 można zapomnieć. Myślałem że to będzie zaje*ista impreza a tak naprawde wyszło wielkie gó*no w kilku punktach miasta naraz :(

: 2008-05-29, 15:00
autor: Kamil3836
volvo7000A pisze:Przecież przez te 4 godziny z ledwością obejrzy się Szajnochy i Toruńską. :puknijsie: O autobusach na Grodzkiej i lini 120 można zapomnieć. Myślałem że to będzie zaje*ista impreza a tak naprawde wyszło wielkie gó*no w kilku punktach miasta naraz :(
Chciaż jak wszystko w jeden dzień to by ,mogło być od 9 do 18 :) .Przez 5 godzin tyle punktów za mało czasu :( .

: 2008-05-29, 15:10
autor: MISI
No faktycznie, do 14:00 to trochę przegięcie, trzeba będzie jakoś dać rade. :-/

: 2008-05-29, 15:13
autor: Kamil3836
MISI pisze:No faktycznie, do 14:00 to trochę przegięcie, trzeba będzie jakoś dać rade. :-/
W sumie 18 to trochę za długo to 16. Ja mam pecha bo muszę iść jeszcze na Inowrocławską do południa :(.

: 2008-05-29, 16:48
autor: chmiel
Znane są godziny odjazdu autobusu zabytkowego z Grodzkiej/Toruńskiej?

: 2008-05-29, 16:57
autor: Kamil3836
Nie wiadomo :(.

[ Dodano: 2008-05-29, 21:02 ]
Wiem że będzie A120 jeżdził 3520 :P .

: 2008-05-31, 18:16
autor: chmiel
Szkoda ze podczas dzisiejszej imprezy jeden kurs Herbranda odpadł i nie rozumie czemu eNka jeździła solo podczas gdy doczepa bezczynnie stała na zajezdni a w solówce podczas ostatniego kursu nie dało się wsiąść.

: 2008-05-31, 18:34
autor: Kamil3836
chmiel pisze:Szkoda ze podczas dzisiejszej imprezy jeden kurs Herbranda odpadł i nie rozumie czemu eNka jeździła solo podczas gdy doczepa bezczynnie stała na zajezdni a w solówce podczas ostatniego kursu nie dało się wsiąść.
Słyszałem że miała jezdzić z doczepą ale widać nie jezdziła.

: 2008-05-31, 20:41
autor: heimat
jakiś kierownik na zajezdni podobno zrobił awanturę, że "kto wypuścił N-kę z doczepą" i że "on wyciągnie konsekwencji" itd. itp. generalnie oszołom jakiś. Tym bardziej, że nawet wczoraj na TVB pokazywali materiał nt. dzisiejszej imprezy i była N-ka w składzie, a nie solo...
chmiel pisze:solówce podczas ostatniego kursu nie dało się wsiąść
no aż tak źle nie było, jeździłem cały czas poza pierwszym kółkiem (no i małym wypadem do Tesco o czym wiedzą zaiteresowani ;) ) i nie było sytuacji, żeby nie dało się wsiąść. Najgorzej było, gdy z tyłu był ten wózek, ale dało radę :D

: 2008-05-31, 21:49
autor: MISI
Zapraszam do przeglądnięcia zdjęć http://cydziol.fotosik.pl/albumy/443248.html
Z zajezdni autobusowej wróciłem na Toruńską, bo chciałem złapać Herbranda, tylko przez te opóźnienia się nie udało. Ale ogólnie myślę, że warto było pooglądać, szkoda tylko, że frekwencja nie dopisała.

Pozdrawiam.

: 2008-05-31, 23:14
autor: Mikolaj Mlicki
Uważam, że impreza była udana. Tylko zastanawia mnie dlaczego ten facet doczepił się do tego, że eNka była z doczepą... szkoda, że Herbrand się zagrzał (niby)... Chcę podziękować organizatorom z BKMKM za właśnie zorganizowanie z MZK i TMMB takiej uroczystości :)

: 2008-06-01, 09:24
autor: Robert Reimus
Odnośnie doczepy do eNki potwierdzam to co napisał Kamil. Sam byłem świadkiem, niedługo po pierwszym wyjeździe eNki pojawiła się jakaś "ważniejsza" osoba na Toruńskiej i zaczęła robić hałas. Że miało być bez doczepy, że to samowola, że wyciągnie konsekwencje, itd itp.

Druga sprawa negatywna: przychodzi rano nasza ekipa na Toruńską, a tam niczego nie wiedzą że mieliśmy być. Mimo, że dzień wcześniej była rozmowa z Panem Prezesem i Panem z Toruńskiej, ale po wyjaśnieniach już było okej:>

Ostatni kurs Herbranda wypadł przez opóźnienia, ale to już chyba wina rozkładu. Nie wiem.

Aha, nie wiem kto słuchał kto nie, ale na Toruńskiej Pan całkiem ciekawie i szczegółowo opowiadał o zajezdni tramwajowej.

Odnośnie frekwencji. Na Szajnochy tylko dwa razy się pojawiłem więc się nie wiem za bardzo (Dawid i Marcin wiedzą lepiej), ale na Toruńskiej sporo ludzi się przewijało. Nie rozumiem twierdzenia, że frekwencja nie dopisała. Uważam, że było całkiem nieźle, zważywszy na fakt, że w centrum równolegle odbywała się znacznie większa impreza.
Na Grodzkiej też ludzie oglądali Ogórki.

Najważniejsze, że tym którzy się pojawili się podobało (bo często można było usłyszeć takie opinie) i że byli zaciekawieni.

I jeszcze podziękowania dla Oli, Bartka, Damiana, Marcina, Dawida, Kuby, Mateusza, Pawła i Kamila. Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>

: 2008-06-01, 09:52
autor: mc_pele
partisan pisze:Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>
Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej :) Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne :) Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandzie :)

: 2008-06-01, 13:42
autor: Dawid Szramke
Jeśli chodzi o frekwencje na Szajnochach. Nie licząc kursów na zajezdni 120A ludzie sami przychodzili nie korzystając 120A. Ostatnim kursem z Toruńskiej troche ludzi wysiadło. Głownie to rodzice z dziecmi lub kierowcy ze swoimi pociechami. Trafiły się też osoby niepełnosprawne. Z tego co mi powiedzia Pan Czyrny takie imprezy są też robione między innymi dla osób, które trzeba "nawrócić" na dobrą droge.Chodziło o vlepkarzy. Atmosfera bardzo fajna. Mi ułatwiło,że znam ludzi z Szajnoch m.in dyzpozytora i mechaników.

: 2008-06-01, 15:36
autor: Darek
Ludzi było naprawde dużo. I to w każdym wieku. Wszystkie kursy zabytkowych tramwajów miały dużą frekwencję. Oby częściej takie imprezy. Póki co jest szansa na nockę N-ką, co mnie bardzo cieszy :)

: 2008-06-01, 17:55
autor: Mateusz Machel
mc_pele pisze:partisan napisał/a:
Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>


Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej :) Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne :) Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandzie :)
Tak, wszyscy spisali się na medal. Mimo, że niektórym ręce się trzęsły :D.
Oby więcej takich imprez, tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego.

: 2008-06-01, 18:18
autor: Dawid Szramke
Mateusz pisze:
mc_pele pisze:partisan napisał/a:
Myślę, że daliśmy radę, było dobrze. I dobrze się bawiliśmy. I w trakcie, i po:>


Potwierdzam, super impreza, nie mogę się już doczekać kolejnej :) Ostatnie Dni Transportu Publicznego oraz wczorajsza impreza pokazała że jesteśmy ekipą dobrze zgraną i zaprawioną w tego typu bojach, nic tylko organizować kolejne :) Dla Olki specjalny respect, w pierwszym kursie sama walczyła w Herbrandzie :)
Tak, wszyscy spisali się na medal. Mimo, że niektórym ręce się trzęsły :D.
Oby więcej takich imprez, tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego.

Z tego co mi mówił pan Czyrny chce organizować imprezy dla samych miłośników dla nikogo z zewnątrz :).

: 2008-06-01, 22:24
autor: heimat
partisan pisze:I jeszcze podziękowania dla Oli, Bartka, Damiana, Marcina, Dawida, Kuby, Mateusza, Pawła i Kamila.
a zapomniałeś o specjaliście od wycieraczek :lol: - Olu dzięki za pomoc przy Julku
Mateusz pisze:tylko bez ludzi wciskających wózki dziecięce do eNki i herbiego
a tam, czadzik był z tym wózkiem ;) przynajmniej mieliśmy pretekst do otwierania drzwi, o ile się nie otwierały same :D

: 2008-06-02, 19:24
autor: mc_pele
heimat pisze:a tam, czadzik był z tym wózkiem ;)
z tym wózkiem w eNce to nie było już tak źle gdyż go złożyli, w stronę zajezdni z Xmenem obsługiwaliśmy ostatni kurs Herbranda na który ci ludzie wcisnęli na tylni pomościk ten sam wózek tylko że rozłożony, do tego obok stał drugi wózek który jechał chyba z trzy kursy + kobieta w wagonie każąca zamykać wszystkie drzwi i okna z powodu śpiącego dziecka :swir: ten kurs był naprawdę "cud-miód" :D

Szkoda że nikt z Was nie załapał się na przyczepę - wrażenia podczas jazdy naprawdę ciekawe, mam nadzieję że odbijemy sobie wszyscy podczas nocki :)

: 2008-06-02, 19:29
autor: heimat
no ta kobieta z tym zamykaniem okien to była rzeczywiście żałosna. tym bardziej, jeśli zaliczyła kilka kursów. moje dzieciaki też były małe i nie wpadłbym na to, aby przy takiej pogodzie, w takich warunkach chcieć zamykać okna...

: 2008-06-02, 20:21
autor: Andrzej Kuczyński
Najlepsza była ta pijana kobieta w ence. "Wkońcu się wzieli za robotę", "Teraz wy mówcie bo ja juz chyba za dużo powiedziałam".
Impreza fajna. Oby więcej takich. Nie mogę się doczekać bo przeżycia niesamowite oprócz jednego czynnika ale to mniejsza już.