Forum Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy

Alden471 pisze:faktyczny czas przejazdu waha się od 30 do 33minut, w szczycie znowu tylko 32 minuty przelotu planowo, a faktycznie wynosi czas przejazdu około 37-40minut

Słuchaj, nigdy nie wiadomo jakiej długości będzie korek na Kujawskiej, czasem nawet nie ma go. Po to powinny być dłuższe postoje (koło 10 minut) na każdej pętli, by zlikwidować opóźnienia i nic więcej. Zaznaczam, że nie na każdej linii np. 51, 59, 63, 73, 74, 77, 84. Poza tym Barwna - Morska o 15 czas przejazdu wynosi 35 minut, a nie 32.

To można powiedzieć, że na każdej linii powinni powiększyć czasu przejazdu bo są korki

Dawid Szramke pisze:To można powiedzieć, że na każdej linii powinni powiększyć czasu przejazdu bo są korki

Jakbyś chociaż pokwapił się poczytać całość od deski do deski to wiedziałbyś, że nie mam na myśli tylko dnia powszedniego w szczycie, ale i wieczorami, oraz dni wolne. Kamil, a wiesz, że ułożenie postojów na pętli to też nie takie hop-siup? Jak chcesz w szczycie zwiększyć postoje na danej pętli to musisz brać pod uwagę częstotliwość i ilość w wozów. Co do korku na Kujawskiej masz w zupełności rację.

Alden471 pisze:Kamil, a wiesz, że ułożenie postojów na pętli to też nie takie hop-siup? Jak chcesz w szczycie zwiększyć postoje na danej pętli to musisz brać pod uwagę częstotliwość i ilość w wozów.

Nie jest proste. Ja w proponowanym rozkładzie troszkę okroiłem częstotliwość, zabrałem jeden wóz, postoje zmniejszyły się na Leśnym, a wydłużyły w Fordonie i nie było to trudne.

Oto kolejny przykład inteligencji naszych fachowców z ZDMiKP, którzy myślą, że tramwaj ominie albo przefrunie nad poprzednim. 2/7 przyjazd do LPKiW 18:00, zjazd 18:03 ale od 17:45 do 18:12 stoi poprzednia brygada, żeby pojechać o 18:06 (zaraz za 1-opóźnienie na samym początku 3 minuty) musi wjechać na tor 1.

Kamil3836 pisze:od 17:45 do 18:12 stoi poprzednia brygada, żeby pojechać o 18:06

No więc ma wpip czasu, żeby zjechać na żeberko lub na tor jedynki. Chyba, że musi siedzieć na dyżurce po ciężkim 25-minutowym kursie.

volvo7000A pisze:No więc ma wpip czasu, żeby zjechać na żeberko lub na tor jedynki

To powinno być zaznaczone w rozkładzie, by wjeżdżała na tor 1. Pesa nie wiem, czy tak bez problemu cofnie.

volvo7000A pisze:po ciężkim 25-minutowym kursie.

Widzę, że jakiś szybki czas przejazdu 2 znalazłeś, bo ten wynosi o w/w godzinie z r. Kujawskiego do LPKiW 37minut.

Jedna ze 6 z Bielaw odjeżdża o 22:44, natomiast kolejna o 22:49. Obie mają kurs do zajezdni, między nimi ma odjazd 4 na Glinki o 22:46, a pierwsza z w/w 6 w zajezdni zjawia się 23:14, natomiast następna 23:15. Czyżby jakiś helikopter transportował tą drugą 6?

Kamil3836 pisze:Czyżby jakiś helikopter transportował tą drugą 6?

Być może ta druga ma krótsze czasy przejazdu na większym odcinku (od 23 zapewne czas przejazdu jest skrócony)

volvo7000A pisze:Być może ta druga ma krótsze czasy przejazdu na większym odcinku (od 23 zapewne czas przejazdu jest skrócony)

To wiem, tylko pytanie dlaczego?

Kamil3836 pisze:To wiem, tylko pytanie dlaczego?

Wyłączone sygnalizacje? Mniejszy ruch na skrzyżowaniach?

spooney pisze: Wyłączone sygnalizacje? Mniejszy ruch na skrzyżowaniach?

Sygnalizacje wyłączają ok. 23:30, a mniejszy ruch przez 5minut się nie zrobi.

Kamil3836 pisze:Sygnalizacje wyłączają ok. 23:30, a mniejszy ruch przez 5minut się nie zrobi.

Swiatła np na Gdańska - Chodkiewcza wyłączają rożnie, nie raz wcale. Nie wiem od czego to zależne. Raz równo 23, nie raz 23.30, nie raz wcale.

korpi pisze:Swiatła np na Gdańska - Chodkiewcza wyłączają rożnie, nie raz wcale. Nie wiem od czego to zależne. Raz równo 23, nie raz 23.30, nie raz wcale.

Obie "6" na podanym przez Ciebie skrzyżowaniu są przed 23 więc przykład bez sensu.
Po prostu w rozkładach jazdy czas przejazdu jest różny w różnych przedziałach czasowych, np:
4:00 - 6:00
6:00 - 18:00
18:00 - 23:00
23:00 - 24:00
około 6 i około 23 różnice czasu przejazdu przed i po tej godzinie są spore (przed 6 i po 23 przyjmuje się, że ruch jest zerowy), nawet 4-6 minut, więc z tego zapewne podana różnica.

Kamil3836 pisze:Sygnalizacje wyłączają ok. 23:30, a mniejszy ruch przez 5minut się nie zrobi.

Kamil co jak co, ale myślałem, że Ty z tego całego towarzystwa tutaj w miarę rozumiesz budowę rozkładów...

Zaczyna mnie to już drażnić, więc postanowiłem napisać przecudowną synchronizację 52 z 55 na odc. R. Jagiellonów - Piękna

21 01 26 31 46
22 01 26 31 46

64 na odc R. Kujawskie - Żwirki Wigury z 69

6 04 19 19 34 49 49
12 03 03 13 23 23 33 43 43 53
20 03 18 18 33 48 48

Poprzednia synchronizacja w godz. 9-18 była idealna 5-5, teraz wieczorem chociaż mogłoby by być 5-10.

Stomil - Łęgnowo 16 minut, Łęgnowo - Stomil 14 minut... Pytam jakim cudem?

ikarusiarz pisze:Stomil - Łęgnowo 16 minut, Łęgnowo - Stomil 14 minut... Pytam jakim cudem?

Jaka jest dopuszczalna prędkość na obu torach?

volvo7000A pisze:

ikarusiarz pisze:Stomil - Łęgnowo 16 minut, Łęgnowo - Stomil 14 minut... Pytam jakim cudem?

Jaka jest dopuszczalna prędkość na obu torach?

A kto mówi o torach? Mowa raczej o T6

Dla trama jest 4 min przy 25 do góry i 10 na dół.

Oczywiście chodziło o 73.

No teoretycznie ma różną trasę w obie strony...

Krzysztof Ziętara pisze:No teoretycznie ma różną trasę w obie strony...

Rozumiem, że drwisz sobie z "układaczy", a nie ze mnie?

Dla niewtajemniczonych: 73 do Łęgnowa jedzie Spółdzielczą, a do Stomilu Świetlicową. Różnica 90 m (słownie: dziewięćdziesiąt metrów). Dla równego rachunku: 100.

Nabijam się z sytuacji bez drwienia z kogokolwiek personalnie.

Swoją drogą jak w 4 minuty dojechać z Gdańskiej do pętli Bielawy? 4 przystanki, dwie sygnalizacje świetlne i na połowie trasy ograniczenie prędkości.

1. Linia 64 R. Kujawskie - Szubińska/Żwirki i Wigury -> 12 minut, na ten sam odcinek ekspresem jeździ 69, bo ma tylko 10 minut (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
2. Inowrocławska/Zajezdnia -Bielicka/Inowrocławska > 69 - 2 minutki, 64 tylko minutkę, natomiast sytuacja wyrówna się pomiędzy kolejnym przystankiem (tj. Bielicka/Inowrocławska - Solskiego/Ugory) 69 ma minutę, natomiast 64 aż dwie (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
3. 55 r. Wielkopolskie - Morska 7 minut, 71 8 minut.
4. Piękna - Pl. Poznański 2 min (Linia 54) - 3 (Linia 79)
5. 31N Pl. Kościeleckich - Dw. Gł. 6 minut, 33N na tym samym odcinku 8 minut. (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
6. 51 Pl. Kościeleckich - Rondo Maczka - 13 minut, 58, na tym samym odcinku 14 minut.
7. 51 i 58 Pl. Kościeleckich - Pl. Poznański - 6 minut, 56 na odcinku krótszym o 100m ma tylko 4 minuty.
8. 56 i 58 R. Grunwaldzkie - Pl. Kościeleckich - 10 minut, na tym samym odcinku 51 ma już 11 minut.
9. 83 na odc. Fordońska/Sochaczewska - Kamienna/Fabryczna ma 8 minut, jednak 84 już tylko - 7 minut (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
10. 69 na odc. Fordońska/Sporna ma 5 minut, a 67 już tylko 4 min. Nie dziwię się, że kierowcy się nie wyrabiają i pasażerowie narzekają na opóźnienia (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
11. Fordońska/Wiślana - Fordońska/Bałtycka -> 65 (ma dodatk. przystanek przy Kaplicznej), 70 - 10 minut, 69 - 12 minut, 74 - 11 minut (rozkład zmieniany w tym samym dniu)
12. R. Fordońskie - Fordońska/Bałtycka -> 65 (ma dodatk. przystanek przy Kaplicznej), 69 - 12 minut; 70, 74 (ma dodatk. przystanek przy Kaplicznej) - 11 minut (rozkład zmieniany w tym samym dniu)

Co do 54 i 79 to być może ZDMiKP przyjął za kryterium poziom wymiany pasażerów, tak jak na 64, którym jeździ jednak mniej ludzi od 69.

Paweł W pisze:Co do 54 i 79 to być może ZDMiKP przyjął za kryterium poziom wymiany pasażerów, tak jak na 64, którym jeździ jednak mniej ludzi od 69.

Dokładnie. Nie wiem co kolegę tak bawi w tych różnicach czasów. Są zapewne brane różne kryteria przy pomiarze czasu jazdy i układaniu rozkładu linii. Np 75 może na przystankach na Fordońskiej stać po 10 sek, a 69, po 40 sek. - 2 przystanki i masz już różnicę jednej minuty.
Poza tym najważniejsze by autobus przyjeżdżał zgodnie z rozkładem, a nie by odcinkowe czasy przejazdów były równe.

Paweł W pisze: tak jak na 64, którym jeździ jednak mniej ludzi od 69.

Jasne, dlatego 64 ma dłuższy czas przejazdu? Twoje wytłumaczenie nie jest logiczne.

Na 67 są tak ułożone rozkłady, że kierowcy jeżdżą non-stop w kółko nie wyrabiając się, postoje korekcyjne nie istnieją, kierowcy jak niewolnicy w obozie pracy, chyba w ogóle nie wychodzą z kabiny! Obserwowałem dzisiaj 8 kursów w godzinach od 12 do 14 i żaden nie przyjechał punktualnie, opóźnienia były od 4 do 12 minut! Układacze rozkładów z ZDMiKP mogliby pochylić się nad tą linią i poprawić rozkłady by zapewnić kierowcom normalne warunki pracy a pasażerom niespóźniające się wiecznie autobusy

Pfff a niech jeżdżą w koło... MZK ma pełno takich linii i nikt tu nad losem ich kierowców nie płacze...