Forum Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy

w 53 i 68 także zapowiada Glinki-Szpitalna, kiedyś samo Szpitalna.

Ostatnio dużo kręciłem się po mieście i zauważyłem to w każdym autobusie, którym jechałem. Zrobił się straszny misz-masz, ponieważ:
-przystanki, które były zapowiadane w całości czyta stary głos
-przystanki, które były zapowiadane "częściowo" czyta obecnie w całości nowy głos
-frazę "następny przystanek" zapowiada stary głos
-zapowiedzi zewnętrzne też są "starym" głosem.

Tamta pani poszła na emeryturę tak na poważnie to jest rzeczywiście galimatias. W niektórych autobusach jest stary układ zapowiadania tak jak pisał Robert. Wydaję mi się że chyba oni stopniowo robią zmiany.

Tablicy na Błoniu się zdechło

Nieczynna tablica informacyjna na pętli Błonie

Szanowni Pasażerowie! Informujemy, że tablica elektroniczna wyświetlająca dane o najbliższych odjazdach autobusów na pętli Błonie uległa awarii. Obecnie sprawdzane są możliwości i koszty jej naprawy. Przepraszamy za niedogodności.

http://www.zdmikp.bydgoszcz.pl/index.ph ... tli-blonie

spooney pisze:Tablicy na Błoniu się zdechło

Szczegół, że ta tablica od prawie miesiąca już nie działa .

Michał pisze:

spooney pisze:Tablicy na Błoniu się zdechło

Szczegół, że ta tablica od prawie miesiąca już nie działa .

jak byłem pod koniec lutego już nie działała

Po raz kolejny przekonałem się na dworcu głównym, że rozkłady na wyświetlaczu to nędza. Wg wskazania GPSu mój autobus już odjechał spod dworca, podczas gdy on dopiero ruszał z Rycerskiej. Chwilę wcześniej podjechał inny autobus - na wyświetlaczu odjazd za 4 minuty. No i normą jest to, że kiedy tramwaj stoi na światłach, to na rozkładzie widnieją magiczne 2 minuty.

A tu jeszcze o wyświetlaczu na Błoniu: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /130509634
Jak długo można czekać na wycenę? Czy komuś zależy na czasie?

Pewnie jak to w przypadku drogowców bywa "nie ma pieniędzy".

Przecież jest napisane, że czekają na wycenę. Swoją drogą, skoro tablica nie działa od kilku miesięcy, to albo kilka / kilkanaście dni temu wysłali zapytanie o wycenę, albo wysłali krótko po awarii i nadal czekają, co by oznaczało, że nikomu na tym nie zależy.

Czy jest sens naprawy tego starocia? Nie lepiej zainwestować w wyświetlacz cały pixelowy jak np przy Wyścigowej?
Rozumiem nie wiadomo jeszcze jak z remontem/przeniesieniem pętli. Lecz tablicę zawsze można przenieść.

A gdzie jest tablica co stała kiedyś pod Dworcem PKP, hę?

Swoją drogą, nawet jak autobus nie przyjedzie, bądź przyjedzie opóźniony to powinno to być odnotowane na tablicy, przez chociaż podkreślenie na żółto danego kursu i czas opóźnienia, np. "-3 min" względem planowanego czasu odjazdu.

Na Błoniu dać nową, a tą przenieść chociażby np na Morską czy Kapuściska.

Bo myślałem nad Leśnym lecz można poczekać bo remont dworca związany z BitCity

Krzysztof Juszczak pisze:A gdzie jest tablica co stała kiedyś pod Dworcem PKP, hę?

A no właśnie?

Tablica na Błoniu działa od soboty.

w 80 nie zapowiada w ogóle Dworzec Główny, jest dźwięk, ale Pani nic nie mówi. Zapomniała chyba jak się przystanek nazywa.

Dzisiaj 3 jadąca z Rycerskiej miała na wyświetlaczu "Wyścigowa przez Dworzec główny"
bez sensu coś takiego... no pewnie że przez dworzec główny no bo gdzie ma niby jechać??
Powinno być "Wyścigowa przez Dworzec Autobusowy".
Zauważyłem to dopiero dzisiaj jak ktoś zapytał mnie na dworcu pkp jak dojechać do pks bo wcale nie jest to takie oczywiste jak mogłoby się wydawać.

W 4/6 na wyświetlaczu jest Chodkiewicza-Sułkowskiego, w zapowiedzi samo Chodkiewicza, więc przez tyle czasu nie poprawili jednego przystanku.

W 80 już zapowiada Dworzec Główny.

Powiedzcie mi, czy w solbusach, które ma pks nie da się ściszyć zapowiedzi? Ich głośność jest tak duża, że słyszę je pomimo słuchawek z mp3 na uszach ustawionych na maks.

Atako pisze:W 4/6 na wyświetlaczu jest Chodkiewicza-Sułkowskiego, w zapowiedzi samo Chodkiewicza, więc przez tyle czasu nie poprawili jednego przystanku.

W 80 już zapowiada Dworzec Główny.

Powiedzcie mi, czy w solbusach, które ma pks nie da się ściszyć zapowiedzi? Ich głośność jest tak duża, że słyszę je pomimo słuchawek z mp3 na uszach ustawionych na maks.

Też mnie dziwiło że zostawili zapowiedź Chodkiewicza a nie np. Chodkiewicza-UKW lub Chodkiewicza-Sułkowskiego.

Co do głośności zapowiedzi problem jest również w tramwajach część ma głośne (prawidłowe) zapowiedzi a w niektórych ledwo je słychać i w opcjach tego zmienić nie można. Ale mnie cieszy że od otwarcia Gdańskiej zapowiedzi na wszystkich liniach tramwajowych działają idealnie i zapowiadają w odpowiednim momencie.

Koledzy nie wiem czy ktoś zauważył , ale jak się jedzie Mercedesem i Solarisem to źle zapowiada gadaczka. Jest tak. Szubińska-Gnieźnieńska , no dobra podjeżdza na przystanek , i co ? Gadaczka mówi "Nastepny przystanek Szubińska-Piękna". W solarisach można to przeboleć , bo jak kierowca sie pospieszy , to ucina Piękna i jest dżingiel i Szubińska-Gnieźnieńska. Ale w Mercedesach zostaje następny przystanek piękna , i co jak osoba z poza Bydgoszczy nie zna miasta i ma wysiąść na Gnieźnieńskiej i nie wysiądzie? Kilometry źle wgrane , MZK DO POPRAWY

67 20:11 odjazd na tablicy, na Rycerskiej, kierunek... Zajezdnia... Tak naprawdę to kurs skrócony do Łęczyckiej.

Moja cierpliwość i usprawiedliwienia tego systemu, już się wyczerpały.
Kursy skrócone w większość przypadków są właśnie wyświetlane jako "Zajezdnia"
Duży problem jest z 79, bo tablice pokazują "Do Zajezdni", ale skąd ja mam wiedzieć czy kurs jest S czy bez "S", a dla mnie to ma akurat znaczenie.
Tak samo z czasami odjazdu na Garbarach, 71 ma jeszcze 2 minuty do przyjazdu, podczas gdy ten już rusza z pod świateł na przystanek.
Rozkłady na tablicach, powinny być w czasie rzeczywistym. I skoro mamy GPS w autobusach oraz rozkład stały na przystanku, to dlaczego tablice nie mogą pokazywać rzeczywistego czasu odjazdu, np. autobus linii 55 ma odjazd o 8:54 i nie przyjeżdża, to dlaczego spada z tablicy, zamiast wyświetlać np. czas ujemny od rozkładowego(czyli opóźnienie np. 5 min) i nie jest podkreślony np. na żółto, a jeżeli autobus się zepsuje, to niech pasażer wie, że nie ma na co czekać i wyświetla 55 Morska 8:54 - odwołany.

Krzysztof Juszczak pisze:Moja cierpliwość i usprawiedliwienia tego systemu, już się wyczerpały.

Z nieoficjalnej rozmowy z pracownikami Zarządu: " Wcisnęli nam jakieś g..... " itp. Plan był taki że Unia dofinansuje zakup sprzętu ale określonego typu czyli pozbyli się badziewia które zalegało w magazynach.
np. mój wóz "nie istnieje" na trasie- ludzie na Rycerskiej patrzą na tablice i idą pieszo na dworzec a ja za chwilę ruszam. Wolę nie myśleć co myslą.

Ja zawsze synchronizuje czas sterownika (Volva, Man-y), do czasu "GPS". Co ciekawe: Przez 5 kółek czas jest równo, potem, nagle jest 40 sekund rozbieżności... Na "GPS" czas się zawiesza, albo żyje własnym życiem...

Wczoraj na Garbarach czekam na 1.pojawia się godzina odjazdu 19:37 , a w rzeczywistosci jest 19:30, za chwile godzina odjazdu znika.I teraz dylemat przyjedzie czy nie przyjedzie. przyjechała dokładnie 19:38. Na wyświetlaczu jedynki nie widać.
Jedynka widmo?

tomasz792 pisze:Jedynka widmo?

Takich sytuacji jest na pęczki, że albo nie ma kursów wcale na tablicy albo nagle znikają z tablicy a i tak przyjeżdżają

Ktoś powinien za to beknąć skoro wydano niemałą kasę z pieniędzy podatników na to.

Tak na chłopski rozum, na te urządzenia jest gwarancja. Nie mogą zgłosić usterek i anulować ten zakup jako niezgodny z umową, albo chociaż zmusić "sprzedawca" do kalibracji?

Lokalizacja na mapie też jest ciekawa. Słyszałem że kiedyś na mapie znaleziono autobus w Szubinie, albo na środku Wisły

Tego typu błędy to akurat specyfika sygnału GPS i to są raczej błędy kosmetyczne.
Ale samo zintegrowanie, a raczej dezintegrowanie sygnału GPS w autobusie z tablicami informacyjnymi jest po prostu fatalne, i funkcjonuje to po prostu źle. Fakt faktem póki co jest to tylko element systemu, który dopiero powstaje. SPRINT już prowadził pomiary na kliku głównych arteriach i skrzyżowaniach odnośnie czasu przejazdu i cyklów sygnalizacji. I tak na prawdę dopóki system nie powstanie w całości, Stowarzyszenie powinno do ZDMiKP wystosować pismo i niech ustosunkują się do tego, bo potem będzie za późno.
Wszyscy wiemy, że tego typu system powinien funkcjonować perfekcyjnie, bo inaczej jest bez sensu i wolałbym po prostu tablice pasywne (tylko rozkład,bez GPS).

Jakiś czas było dobrze. Teraz nie ma służby, którą odbyłbym bez wpisu "GPS"-nieprawidłowe wskazania.. Czas się zawiesza, kursów wariantowych to chyba w ogóle nie zaprogramowali. Pół służby jest dobrze, nagle +, - 300... Te pulpity, to porażka: Guziki się urywają, albo nie działają. Dzisiaj w nocy podstawiałem autobus, który był zalogowany jako 77. Chciałem wylogować, ale "1" nie działała. Co ciekawe: wiekowe sterowniki piksela, te z Volv, działają do dziś (chodzi o guziki).

Ktoś fajnie opisał w EB: Gwarancja się skończy, serwisant z Hiszpanii będzie przylatywał pierwszą klasą, będzie spał w hotelu City, a to wszystko za nasze pieniądze...

Bo sterowniki Pixela to proste rozwiązania, niczym kalkulatory z pamięcią.