Tom pisze:Zacznę może od tego, że na trasie do samociązka nie ma żadnego autobusu "oklejonego".
Tutaj akurat chodziło mi o podejście do klienta ( w tym wypadku do mnie ).
Tom pisze:Co do środków uzyskiwanych z umieszczenia reklamy, to pozwalają one utrzymac niską cenę biletu, co może akurat dla kolegi nie jest ważne, ale dla większości naszych pasażerów nawet bardzo.
To w pełni rozumiem i trafia do mnie ten argument. Nie dałoby się jednak ustalić odpowiednich cen za reklamy na całym wozie z wyłączeniem okien?
Tom pisze:Moje odesłanie do taxi wynika z faktu, iż za cenę 1,10 czy 2,20 zyczysz sobie kolego komfortu jakby autobus komunikacji zbiorowej był właśnie taksówką.
Czy wymagam wygodnego miejsca siedzącego, szybkiej jazdy, całego pojazdu dla mnie i dowiezienie mnie do miejsca takiego które sobie zażyczę?
Po prostu prawie wszędzie tak jest że środek transportu jest wyposażony w okna przez które zobaczyć można bez przeszkód to co dzieje się na zewnątrz, tak mają prawie wszystkie autobusy, tramwaje, pociagi, statki, samoloty, do tego się przyzwyczaiłem, nie wymagam jakichś wyszukanych luksusów tylko normalności.
Tom pisze:Pamiętaj proszę, że autobus ten musi zarobic na siebie i przewoźnika,
ok, naprawdę to rozumiem i nie będę upierał się przy swoim, może nadchodzą inne czasy i trzeba będzie się dostosować ale są także reklamy które nie pokrywają okien.
Tom pisze:cena biletu na poziomie niezmiennym od 4 czy 5 lat + reklamy na szybach (przy podrózy trwającej 10-20 minut) czy może cena biletu dwa razy wyższa, ale autobus bez reklam.
cena o 5-10% wyższa, autobus z reklamami wszędzie tylko nie na oknach ;D
Tom pisze:Może zapytam inaczej? TVP z Bodygardem i Szklaną Pułapką w kazde święta czy z nowości przerywane reklamami w stacjach komercyjnych?
bardzo ciekawy i dobry przykład, choć jazda takim autobusem gdzie słabo widać ( rzeczywiście, nie jechałem takim autobusem jeszcze i nie wiem jak jest naprawdę, wiem za to że w tym tramwaju z reklamą euro agd naprawdę g... widać ) bardziej kojazy mi się z Bodyguardem i Szklaną Pułapką niż z nowościami ;) Z reklamami w telewizji jest o tyle dobrze że mogę sobie przełączyć na inny kanał lub na chwilę usiąść do kompa i w ogóle na nie nie patrzeć, jak nagrywam jakiś film to nagrywa mi się bez reklam, w takim autobusie czy tramwaju nic nie widzę i nic nie mogę z tym zrobić... Dodatkowo dzięki tym reklamom w telewizji oglądam film za darmo, tutaj za oglądanie reklamy muszę jeszcze płacić ;)
[ Dodano: 2007-09-15, 12:03 ]
Krawężnik_2451 pisze:malkomentom
chyba malkontentom? :D nie wiem czy akurat to trafna uwaga, ( jeśli dobrze zrozumiałem o co ci chodziło ), malkontenci to osoby wiecznie niezadowolone ze wszystkiego a nie posiadające odmienne zdanie na jakiś temat, równie dobrze możnaby napisać "malkontenci" o wszystkich którzy mają jakieś uwagi co do nowego schematu, częstotliwości, wysokiej podłogi w conecto itd itp, każdego poruszanego tu tematu i wtedy wyszłoby że wszyscy z nas to malkontenci
Chyba że nie pomyliłeś się i chodziło ci o "malkomentów" - ale w takim razie proszę o wyjaśnienie, nigdzie w internecie nie ma wyjaśnienia tego wyrazu i ja również go nie rozumiem, nie wiem czy mam się czuć urażony