Forum Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy

Zgodnie z obecnymi zasadami korzystania z komunikacji publicznej od lipca seniorzy chcący korzystać z darmowych przejazdów powinni posiadać bydgoską kartę miejską.
Przed chwilą otrzymałem ciekawą informację, jakoby powstał projekt uchwały zakładającej, że kartę miejską upoważniającą do darmowych przejazdów miałyby zakładać tylko osoby w wieku 65 - 70 lat. Po 70-tce wystarczyłby dowód osobisty. Czy takie posunięcie miałoby sens? Czy karta miejska jest seniorom potrzebna? Czy powinni ją mieć wszyscy czy tylko osoby w wieku 65 - 70? Jak sądzicie?

Robert Reimus pisze:Czy powinni ją mieć wszyscy czy tylko osoby w wieku 65 - 70?

Jeśli będą ją mieli wszyscy to da się ich łatwo "policzyć" co dalej może być przyczynkiem do takiego a nie innego kształtowania cennika biletów czy też przyznawania w przyszłości ulg na przejazdy

Jeżeli miałyby zakładać tylko osoby w wieku 65-70 lat to jest to wielki bezsens. Co jak ktoś ma 69 lat, musi wyrobić kartę i po jakimś czasie nie będzie musiał jej używać, bo wystarczy dowód osobisty. Jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto na wydanie takiej karty.

Uważam, iż powinni zostawić sprawdzanie na dowód osobisty, z tym, że kontrolerzy biletów powinni sprawdzać te dowody u osób starszych rzetelnie, a nie potrzeć na chybił-trafił: na - nie ma wystarczającej ilości lat, aby jeździć za darmo.

Z drugiej strony dobrym posunięciem byłoby stworzenie dla seniorów biletu rocznego przejazdowego za jakąś minimalną kwotę pieniężną i wtedy karta miejska dla wszystkich. Przypuśćmy 20-30 zł na rok, to jest zawsze jakiś wpływ do budżetu, wtedy skończą się kontrole pod tytułem: a Pani to ma więcej lat, to nie musi Pani wyciągać dowodu. Każdy musi mieć kartę miejską i rozwiązuje się kłopot. Tylko przy tym rozwiązaniu kolejnym jest, jak informować zachęcać ludzi do wyrabiania jej.

P.S. Przepraszam za interpunkcję, wiem, że jest ona niezgodna z polskimi zasadami
/mod/ oj tam oj tam

Tak, karta roczna i po problemie. Prawdą jest, że osoby 65+ okupują autobusy, i dzięki temu można ich policzyć, gdzie ich jest najwięcej, na jakich trasach etc.

Jeden z komentarzy "A bieganie po marketach nie jest uciążliwe" uważam za b.trafny. Żeby coś załatwić to im się nie chce. Ale włóczyć się cały dzień po mieście autobusami i z siatkami od marketu do marketu już się chce i ciężkie nie jest.

W naszym mieście, tj. miasto w którym dzieje się wszystko na odwrót niż powinno poczynając od gospodarki (która leży od kilkunastu lat) kończąc nawet na takich głupich biletach dla emerytów nic już nie może zadziwić, gdzie miasta w podobnych rozmiarach do Bydgoszczy nie mają takich pierdół na głowie.

Po prostu u nas radnym nikt jeszcze porządnie palcem nie pogroził.

No i prezydent Bruski niestety mnie bardzo rozczarował swoim podejściem do kwestii transportu publicznego.

Okazuje się jednak, że lepszy prezydent "niedobry" i konsekwentny (jak Dombrowicz), niż "wspaniały" i miękki...

Nie dość, że mieli mieć przejazdy darmowe na tej karcie to jeszcze odstąpiono od tego pomysłu - porażka!