Linie pracownicze
: 2008-09-22, 15:30
A kojarzycie taką linię jak [202], która właśnie na Smoleńską jeździła, coś a'la obecne [76]?
http://forum.komunikacja.bydgoszcz.pl/
http://forum.komunikacja.bydgoszcz.pl/viewtopic.php?f=7&t=2338
Dla pracowników MZK, czy dla różnych firm?Mateusz pisze:Dwusetki były pracownicze.
W latach 70-tych ( być może jeszcze w 80-tych ) istniała linia 201 kursująca na trasie Belma-Łochowska-Nakielska-Bronikowskiego-Grunwaldzka-R Grunwaldzkie-Królowej Jadwigi-Fredry-Mazowiecka-Pomorska ( powrót tak samo jak 60 ).spooney pisze:Były jeszcze inne linie 2xx?
Dwusetki były pracownicze.
No właśnie o ile dobrze pamiętam to tak właśnie było. To było kilka kursów dziennie tylko.mc_pele pisze:Co to znaczy? Tylko pracownicy danego zakładu mogli z nich korzystać? Zwykły człek "z ulicy" nie miał prawa wstępu?
Linie pracownicze miały raczej numerację 2xxkorpi pisze:Kiedyś były linie pracownicze. 1xx
Dzięki za poprawkę. Ja żem tego w ogóle nie widział. Gdzieś tylko na starym planie miasta widziałem. Ale kiedy to było?pawel_nk pisze:2xx
Spojrzałem na stare plany miasta i muszę przyznać, że też miałeś rację. Na planie miasta z 1971 roku jest linia pracowniczakorpi pisze:pawel_nk napisał/a:
2xx
Dzięki za poprawkę. Ja żem tego w ogóle nie widział. Gdzieś tylko na starym planie miasta widziałem. Ale kiedy to było?
201 nigdy do Fordonu nie jeździłkorpi pisze:201 > 101 > 91 > 77
Linie zakładowe.Robert Reimus pisze:A 2xx?
Wcześniej istniała jeszcze linia 201, o której jest wspomniane kilka postów wyżej.Darek pisze:202 było jedyną linią 2xx.
1. 56korpi pisze:To nawet na Belmę jeździły 3 linie, nie to co teraz xD
Na pewno były to zakładowe? Po Bydgoszczy jeździło sporo linii zakładowych dostępnych tylko dla pracowników danego zakładu nie zaznaczonych na planie miasta, jeżdżą zresztą do dziś - linie Zachemowe, jeszcze w zeszłych latach z Ronda Jagiellonów stanowiska 63 odjeżdżał jakiś autobus zakładowy jadący gdzieś w kierunku Stryszka, FR Bus obsługuje linię zakładową poczty. Skoro jednak linie 201 i 202 były oznaczane na planach miast to były to chyba jednak linie ogólnodostępne, zresztą pamiętam że za dzieciaka będąc na Rondzie Toruńskim widziałem przegubowego ikara ( pewnie z zajezdni Toruńska na 202 - stał sobie normalnie z otwartymi wszystkimi drzwiami, wyglądało na to że to zwykła linia jak każda inna. Być może oznaczenia te wprowadzono dla odróżnienia linii typowo szczytowych od zwykłych na wzór Warszawy - tam dawniej takie linie też miały osobne oznaczenia - 3XX, były to jednak też autobusy ogólnodostępne. Nie jestem pewien że tak na pewno było w Bydgoszczy ale jakiś powód był numeracji tych linii i zaznaczania ich na planie miasta w przeciwieństwie do typowo zakładowych uruchamianych tylko i wyłącznie dla pracowników danego zakładu.volvo7000A pisze:Linie zakładowe.
56 BIS Belma - Os. Leśnemc_pele pisze:3. ?
E, bisów nie ma co traktować jako osobne linie.korpi pisze:56 BIS Belma - Os. Leśnemc_pele pisze:3. ?
Zakładowe w sensie, że podlegały pod miasto, ale to były typowe dowozówki pracowników do zakładów, oczywiście ogólnodostępne.mc_pele pisze:Na pewno były to zakładowe?
I na dowód tego jest to oto zdjęcie Ikarusa na linii 156 >> http://www.phototrans.eu/14,390793,0,Ik ... _2752.htmlTruskawa pisze:Linie pracownicze miały numery od 151 w górę.
156 jeżeli zastąpiło 56bis musiało kursować z Belmy na Leśne (11 listopada)W lipcu 1971 zmieniono numerację niektórych linii autobusowych: „56bis” na „156”, „57bis” na „203”, „101” na „201” oraz „P” na „101” . Uporządkowano tym samym system numeracji poszczególnych linii:
50-100: Autobusy dzienne, miejskie, planowe,
101-150: Linie pospieszne i podmiejskie,
151 wzwyż: Linie zamknięte, pracownicze.
Linie powyżej 200 również były pracownicze, ale korzystać mogli z nich wszyscy mieszkańcy .
Później kursowała na trasie Rondo Toruńskie - Smoleńska6 kwietnia 1971 roku uruchomiona została nowa linia pracownicza „202”, która poprawiła warunki dojazdu do pracy pracownikom „Zachemu”. Linia kursowała na trasie Osiedle Łuczniczki – Aleja Planu 6-letniego – Brama Bełzka („Zachem”) – Brama Toruńska („Zachem”). Rozkład jazdy dostosowany był do godzin pracy w zakładzie. Nowa linia pracownicza odciążyła tramwajową „ósemkę”. Od tej pory w mieście były już cztery linie pracownicze obsługiwane wozami MPK